Prezydent Duda na celowniku tabloidu. „Fakt” zarzuca głowie państwa… nadmierną produkcję dwutlenku węgla.
Tabloid zarzuca prezydentowi latanie „na potęgę” samolotem, który ma emitowanie „ton zanieczyszczeń”.
Andrzej Duda (49 l.) przekonywał ostatnio, że ochrona środowiska bardzo leży mu na sercu. Pod koniec czerwca powołał nawet specjalną radę, która ma zająć się omawianiem kwestii odnawialnych źródeł energii. Tymczasem sam lata na potęgę samolotem, który emituje do atmosfery tony zanieczyszczeń
– pisze „Fakt”.
Gazeta ma pretensje do prezydenta m.in. o to, że odwiedza rodzinny Kraków.
Według kalkulatora ekologicznego śladu emisji CO2 dla lotów samolotem Gulfstream G550 (luksusową maszyna, która może pomieścić 18 pasażerów), którym się porusza prezydent, jego weekendowe podróże mogły zanieczyścić powietrze aż 7 tonami dwutlenku węgla
– czytamy.
Jak ma podróżować prezydent?
Do tekstu „Faktu” odniósł się europoseł Prawa i Sprawiedliwości, prof. Zdzisław Krasnodębski.
Polityki zwrócił uwagę na hipokryzję materiału.
A przecież powinien chodzić piechotą. Przecież to tylko prezydent RP. Co innego prezydent Steinmeier czy kanclerz Merkel - ci latając samolotem oczyszczają powietrze i chronią klimat
– napisał prof. Krasnodębski.
mly/Fakt.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557678-fakt-atakuje-prezydenta-chodzi-o-latanie-samolotem