Z kwoty kontraktowej na zakup respiratorów, która oscylowała w okolicy 35 mln euro, mamy już zabezpieczone, bądź odzyskane 29 mln euro - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. „Stoimy na straży tego, żeby wszystkie należności zostały odebrane” - powiedział.
CZYTAJ TAKŻE:
We wtorek podczas wspólnej konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego szef rządu pytany był o działania prokuratury, w tym o sprawę zakupu respiratorów.
Umorzenie postępowania ws. zakupu respiratorów i maseczek
Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych - ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i jego zastępcy Janusza Cieszyńskiego przy okazji zakupu respiratorów wiosną 2020 r.
W połowie czerwca 2020 r. posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba złożyli w prokuraturze zawiadomienie o możliwości narażenia przez ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego Skarbu Państwa na straty w związku z zakupem respiratorów. Był to efekt kontroli poselskiej w Ministerstwie Zdrowia, którą podjęli po ujawnieniu kontrowersji związanych z zakupem sprzętu medycznego przez resort w trakcie epidemii COVID-19. Do Polski trafiło 200 respiratorów z przedpłaconych 1241 sztuk.
Rzeczywiście pojawiają się różne informacje dotyczące tej operacji, czy transakcji związanej z respiratorami. Szanowni państwo, to oczywiście było robione w czasach, kiedy bardzo trudno było uzyskać gdziekolwiek na rynku takie urządzenia, ale chcę państwu powiedzieć, że niezależnie od przebiegu tej transakcji, państwo i tutaj ja w imieniu państwa, stoimy na straży tego, żeby wszystkie należności zostały odebrane
— powiedział Niedzielski.
Wskazał, że „najlepszym dowodem na to jest to, że z kwoty kontraktowej, która oscylowała w okolicach 35 mln euro, mamy już zabezpieczone, bądź odzyskane 29 mln euro”.
Więc powoli, to nie ma już deliktu w tym przypadku
— ocenił.
Andrusiewicz: Już w ubiegłym roku odzyskaliśmy 23 z 35 mln euro
W poniedziałek do sprawy umorzenia postępowania w sprawie respiratorów odniósł się rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Podał, że w 2020 r. odzyskano już większość kwoty, czyli 23 mln euro z 35 mln euro, którą otrzymał kontrahent firma E&K w ramach przedpłaty. Środki odzyskane to gotówka - 14 mln euro oraz sprzęt wart 9 mln euro.
W lipcu ubiegłego roku 14 mln euro zostało zwróconych przez naszego kontrahenta. Zostaje 21 mln euro. 9 mln euro warte jest 200 respiratorów, które do nas dotarły i są w magazynach RARS (Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych - PAP)
—wyjaśnił Andrusiewicz.
Obecnie trwa postępowanie komornicze. W tym roku - jak wskazał rzecznik - odzyskano w jego ramach 6 mln euro, a „w niedługim czasie” powinna odbyć się licytacja 418 respiratorów zabezpieczonych na lotnisku przez komornika.
Jeżeli wpłynie około 6 mln euro (z licytacji - PAP), to trzeba sobie jasno wskazać - całość kwoty przedpłaconej, będzie już na koncie Ministerstwa Zdrowia
— podkreślił Andrusiewicz.
Dodał, że kolejnym krokiem będzie pozyskanie środków z kar umownych. To ok. 3 mln euro. Natomiast dochodzenie należnego VAT z kontraktu nie leży już w gestii resortu zdrowia, ale Ministerstwa Finansów i urzędu skarbowego.
Po zaspokojeniu kwoty głównej kontraktu, będziemy dochodzili kar umownych. Na razie interesuje nas dojście całej kwoty głównej, więc przed nami zbycie 418 respiratorów
— pokreślił.
Premier: Gdy jest tragedia, to trzeba działać
Przecież kiedy jest tragedia, a taką tragedią był COVID-19, to trzeba działać
— mówił we wtorek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki, pytany o sprawę zakupu przez MZ respiratorów. Podkreślił, że każda decyzja wtedy „ratowała życie”.
Premier pytany na konferencji prasowej, czy w jego ocenie prokuratura działała w tej sprawie w sposób polityczny odpowiedział:
Czy gdyby miasto płonęło to ktoś miałby później pretensje do strażaków, że zużyli za dużo wody i na przykład do akcji ratowniczej użyli także wozów nie zawsze do końca sprawnych?
Przecież kiedy jest tragedia, a taką tragedią był COVID-19 to trzeba działać. Cały czas grozi nam, że dojdzie do czwartej fali, dlatego staramy się zrobić wszystko, aby ona była jak najbardziej minimalna w skutkach
— podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura umorzyła postępowanie ws. zakupu maseczek i respiratorów. „Nie doszło do przekroczenia uprawnień w MZ”
Dodał, że jest bardzo wdzięczny wszystkim tym, którzy wtedy z odwagę podejmowali wtedy decyzje, bo podejmowali je, aby ratować życie i zdrowie ludzie.
Każda wtedy decyzja o maseczkach, o respiratorach, o sprzęcie medycznym, o sprzęcie zabezpieczającym lekarzy, ratowała życie. Setki miliardów złotych wydanych na to ratowanie życia, dzięki usprawnieniu finansów publicznych, na pewno wiele istnień ludzkich uratowały. Jestem przekonany, że te decyzje, które podejmowane są na szczeblu rządowym, a także niezależnym od szczebla rządowego, w pionie prokuratorskim, są podejmowane z najlepszą wolą, wiarą i są właściwe
— zaznaczył szef rządu.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557671-szef-mz-odzyskalismy-wiekszosc-kwoty-za-respiratory