Donald Tusk po powrocie do polskie polityki zdążył już przeprosić za podwyższenie wieku emerytalnego i obiecać, że program 500 plus nie zostanie zmieniony. Co ciekawe, na jednym z wczorajszych spotkań stwierdził, że była premier Ewa Kopacz miała przygotowany „podobny program do 500+”. Dlaczego więc nigdy o tym nie powiedziała? A może jest tak, że była premier właśnie się o tym dowiedziała?
CZYTAJ WIĘCEJ: Co z 500 plus? Zostawi EPL? Współpraca z rządem? Wizja Kościoła? Tusk: Jeśli ktoś chce wygrać z PiS, to znajdziemy wspólny język
Jestem przekonany, że my w tym samym czasie mniej więcej byśmy je przeprowadzili [programy socjalne - red.]. Ewa Kopacz miała już przygotowany projekt dość podobny do 500 plus, z podobnymi skutkami, ale ona była tym ostatnim roku porządkowania sytuacji po światowym kryzysie finansowym
—tłumaczył Tusk.
Skoro tak, to dlaczego sama była premier nigdy się tym nie pochwaliła? I najważniejsze, co na to były minister finansów Jacek Rostowski, skąd wziąłby na to pieniądze, skoro ich nie było i miało nie być?
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557576-komedia-tusk-byl-przygotowany-projekt-podobny-do-500-plus