„Donald Tusk się zarzekał, że nie będzie podniesienia wieku emerytalnego i za chwilę po wyborach wiek emerytalny podniesiono. Prawdziwy program Platformy musi pozostać tajny do wyborów, nie daj Boże, wygranych przez tę formację, bo inaczej ta formacja by nie wygrała” - powiedział w programie „Jedziemy” poseł PiS Marek Suski.
Oczywiście ja już widziałem niejedne wybory, w których tuż przed wyborami Platforma zaczynała mówić językiem patriotów, językiem PiS, obiecywać to, co realizuje bądź zgłasza jako postulat Prawo i Sprawiedliwość, tylko oni zrobią to lepiej, będzie więcej, milej i w ogóle będą nas kochać w Unii. Już mieliśmy przykład dwa razy jak Platforma rządziła i później ten obietnice nie zostały spełnione
— przypomniał.
Tuska a Niemcy
Pojawiło się w Polsce zło, jak mówił Donald Tusk, właśnie wrócił Donald zło i to zło się pojawiło nad Polską. Boję się jednego. Gdyby, nie daj Boże, z takim człowiekiem pełnym nienawiści do Polski, bo przecież wielokrotnie dawał do zrozumienia, a nawet raz powiedział, że Polska to taka nienormalność, gdyby taki człowiek, tak nienawistny wrócił do władzy, to wszyscy mielibyśmy kłopot. No, może poza Niemcami
— zauważył parlamentarzysta.
Polskie społeczeństwo nie chce podporządkowania Polski. Pamiętamy zabory, pamiętamy okupację. Jeszcze żyją ludzie, którzy walczyli o wolną Polskę i opowiadają, jak wyglądała Polska pod butem niemieckim, że po prostu tego nie chcą. Widzą, że Tusk jest takim germanofilem, który bardziej chyba kocha Niemcy niż Polskę i boją się, że zwyczaje i prawa byłyby nam narzucone. Mielibyśmy pewnie ogromną kwotę uchodźców do przyjęcia. Polska by się pogrążyła w wojnie ideologicznej
— dodał gość TVP Info.
Po kongresie PiS
W rozmowie pojawił się również temat kongresu PiS. Marek Suski zapytany o podział struktur partii na 100 okręgów, podkreślił:
Po wczorajszej Radzie Politycznej i sobotnim kongresie wynika jasno, że takie zmiany w statucie nie zostały wprowadzone i to jest w dużym stopniu wskazanie prawników, którzy powiedzieli, że istnieje pewna groźba, iż ten statut nie byłby zarejestrowany przez sąd. Mielibyśmy sytuację niefunkcjonalnego statutu. Obawa po prostu wynikająca z tego, że niekoniecznie sądy nas kochają i lepiej jest jednak w programie pilotażowym sprawdzić, jak to będzie funkcjonować i ewentualnie jak trzeba będzie, to takie zmiany można wprowadzić. Kongres przecież można zwołać.
Polityk wskazał na istotne różnice między PiS a PO w kontekście uchwały sanacyjnej.
Chcemy się odróżnić w sposób pozytywny od Platformy Obywatelskiej. Pamiętam jak podczas ich rządów miałem długą listę setek osób związanych z Platformą, rodzin, osób, które nawet były skazane, współpracowników różnych służb PRL-owskich, które znalazły miejsce w zarządach spółek w radach nadzorczych. Widać było jak te spółki pikowały, jak niestety dochody z tego tytułu były mniejsze, a wartość spółek się zmniejszała. Żeby to było dobrze zarządzane, muszą być ludzie fachowi
— powiedział Marek Suski.
Oczywiście ta uchwała mówi o tym, że jeżeli są fachowcy, którzy są związani z PiS, to oni nie mają zakazu zajmowania. Nie może być tak, że będziemy prześladować członków, ale muszą to być osoby, które mają kwalifikacje, doświadczenie
— dodał.
gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557431-suski-ludzie-widzaze-tusk-bardziej-kocha-niemcy-niz-polske
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.