„Ta polaryzacja wydaje się być przesądzona i będziemy jej świadkami. Jednak dzisiaj najważniejszy problem Polski to wyzwania przyszłości, a nie wojna między politykami. Taka wojna szkodzi Polsce” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Mirosław Suchoń, poseł Polska 2050.
wPolityce.pl: Czy powrót Donalda Tuska do polskiej polityki stanowi zagrożenie dla Polski 2050?
Mirosław Suchoń: Nie, Polska 2050 jest nową, świeżą siłą polityczną. Idziemy swoją drogą. Nagła rezygnacja Borysa Budki, postawienie na czele partii Donalda Tuska bez procedury wyborczej, odsunięcie na boczny tor Rafała Trzaskowskiego - to wszystko skutek wewnętrznych problemów PO. Nie da się nie zauważyć, że rozwiązano je odsuwając młode pokolenie na boczny tor. My natomiast robimy swoje. Jesteśmy blisko ludzi. Rozmawiamy, proponujemy konkretne rozwiązania. M.in. w kwestii ochrony zdrowia, ekologii, oświaty. Bo bardzo nie chcemy, by ludzie umierali z powodu zanieczyszczonego powietrza. Nie chcemy by polska energetyka była skansenem opartym na przestarzałych elektrowniach węglowych. To są sprawy, które nas interesują i zajmują. Natomiast problemy polityków zupełnie nas nie interesują.
W trakcie przemówienia Donalda Tuska podczas Rady Krajowej PO, zabrakło konkretnych propozycji programowych. Główny nacisk został położony na walkę z PiS-em. Jak skomentuje Pan przemówienie nowego-starego lidera PO?
Nie słuchałem przemówienia Donalda Tuska, bo w tym czasie byłem zajęty omówieniem spotkania z mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, które przeprowadziliśmy w piątek w ramach akcji Polski 2050 „Poznajmy się”. Dyskutowaliśmy m.in. o transformacji energetycznej. W tym regionie to bardzo poważne wyzwanie. Dotyczy firm górniczych, ale też około górniczych, czyli bardzo dużej liczny pracowników i ich rodzin. Rozmawialiśmy o konkretnych rozwiązaniach: jak skutecznie przeprowadzić transformacje i jednocześnie ochronić pracowników i firmy.
Szymon Hołownia obawia się, że powrót Donalda Tuska może sprawić, że jak to określił, wrócimy „do tego wyniszczającego Polskę sporu, między PiS-em a Platformą i tej polaryzacji, która już 6 razy skończyła się zwycięstwem PiS-u”. Zgadza się pan z tym stwierdzeniem?
Ta polaryzacja wydaje się być przesądzona i będziemy jej świadkami. Jednak dzisiaj najważniejszy problem Polski to wyzwania przyszłości, a nie wojna między politykami. Taka wojna szkodzi Polsce. Mamy wiele rzeczy do zrobienia, m.in. w takich kwestiach, jak ochrona zdrowia, edukacja, klimat, transport publiczny, transformacja energetyczna. Obywatele oczekują, że położymy na stół konkretne propozycje. O tym chcą słyszeć, a nie o wojnie dwóch panów o to, który jest lepszy albo gorszy. Natomiast jeżeli mówimy o szerokiej współpracy w ramach opozycji, to musi być oparta o wartości i konkretne programy. Tylko to pozwoli na zakończenie rządów tej złej władzy. Bo władza, która zajmuje się sobą, to jest władza zła, a dzisiaj PiS zajmuje się wyłącznie sobą. Polska 2050 takie konkretne propozycje składa, choćby ostatnio program ochrony zdrowia, a wcześniej kompleksowy program transformacji energetycznej. To konkretna, nowa polityka.
A czy Polska 2050 zdecyduje się na bliższą współpracę z Platformą Obywatelską? Faktycznie będzie to uzależnione od tego, czy PO przedstawi jakieś konkretne propozycje programowe, wizję rozwoju Polski?
To widać w Parlamencie. Jesteśmy w nim chyba najbardziej merytoryczną grupą. Podejmujemy decyzję biorąc pod uwagę dobro obywatela i państwa. Myślę, że to jest coś, czym politycy powinni się kierować. Nie potrzebujemy parasola w postaci innej partii. Mamy wypracowane dobre rozwiązania. I oczekujemy, że politycy, którzy myślą kategoriami dobra państwa i obywatela, będą nasze dobre propozycje popierać. A jeżeli ktoś proponuje dobre rozwiązania, to my je również popieramy i będziemy popierać. Uważam, że właśnie wokół wartości i programu można budować porozumienie. Warto też pamiętać, że w polityce bardzo źle kończą się porozumienia, które są budowane przeciwko komuś, czemuś, jakiejś grupie. Polacy mają dosyć wojny wewnętrznej, zawłaszczania przestrzeni publicznej przez polityków. Polska 2050 jest formacją przyszłości, nowym ugrupowaniem świeżości politycznej. Tego podejścia do naszej pracy nie zmienimy. Będziemy ciężko pracować z myślą o interesie państwa i obywateli.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/557383-nasz-wywiad-powrot-tuska-zagrozeniem-dla-holowni