Kto by się spodziewał! Powrót Donalda Tuska miał być dla PO wybawieniem, a staje się przyczyną coraz większych napięć. Bo czy ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić, że z partii może odejść… Rafał Trzaskowski?

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest deklaracja Trzaskowskiego: Jeśli Budka zastanawia się nad tym, żeby zrezygnować, jestem gotów wziąć odpowiedzialność za PO

CZYTAJ TAKŻE: Kierwiński: Na pewno przesądzone jest to, że Donald Tusk wraca do krajowej polityki. Z Budką i Trzaskowskim są dziś umówieni na rozmowę

Miał być triumfalny powrót? Są ogromne napięcia. „Rafał się wściekł”

Miał być triumfalny powrót? Są za to coraz większe napięcia! W Platformie Obywatelskiej panuje gorąca atmosfera, a to za sprawą deklaracji Rafała Trzaskowskiego, który może stanąć do rywalizacji z Donaldem Tuskiem o przewodnictwo partii. Na tym jednak nie koniec…

Jak donosi tygodnik „Wprost”, powołując się na rozmowy ze stronnikami Trzaskowskiego, frustracja prezydenta Warszawy rośnie.

Trzaskowski rzeczywiście zbiera siły do walki, ale jest rozżalony i w swoim otoczeniu mówi o alternatywie, gdyby jednak musiał uznać wyższość Tuska

— czytamy.

Wszystko przez zdradę sekretarza generalnego PO Marcina Kierwińskiego, którego nazywa się „szarą eminencją” w stolicy.

Rafał się wściekł. Już wie, że Kierwiński oraz warszawska PO zdradzili Budkę i zameldowali się u Donalda. Przy okazji zlekceważyli Rafała, o którym wiedzieli przecież, że powrót Tuska rozsadza wszystkie jego dotychczasowe plany

— powiedziało tygodniki źródło z PO.

„… a wtedy nie ma mowy o dalszym trwaniu w PO”

Sprawa jest na tyle poważna, że Trzaskowski ma nawet rozważać najradykalniejszy krok!

Rafał powiedział przy kilku osobach, że liczy się z porażką, a wtedy nie ma mowy o dalszym trwaniu w PO.

Realna groźba czy tylko polityczny blef? Jedno jest pewne. Rafał Trzaskowski postanowił walczyć o wysoką stawkę.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Ale tam mają cyrk” i „Nie będzie pokojowego przekazania władzy”. Gorące KOMENTARZE po deklaracji Trzaskowskiego

olnk/wprost.pl/tvp.info