Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać, jak czarna Skoda zajeżdża drogę TIR-owi i gwałtownie hamuje, nie dając kierowcy ciężarówki możliwości wyhamowania i doprowadzając do kolizji. Jak się okazało, za kierownicą Skody siedział marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz (PO).
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Do incydentu doszło na drodze ekspresowej pod Goleniowem. Polityk wyprzedził TIR-a, później zaś gwałtownie zahamował. Kierowca ciężarówki nie zdołał wyhamować pojazdu i wjechał w tył Skody Geblewicza.
Jak poinformowała policja w rozmowie z portalem TVP Info, zgłoszenie o tej sprawie wpłynęło na komisariat w Goleniowie w maju.
W odpowiedzi uprzejmie informuję, że odnośnie zarejestrowanej sytuacji na drodze S-3 Komenda Powiatowa Policji w Goleniowie prowadzi postępowanie w sprawie o wykroczenie z art. 86 par 1 kodeksu wykroczeń (spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym). Do zdarzenia doszło 13 maja br., sprawa jest w toku
— powiedziała portalowi TVP Info podinsp. Alicja Śledziona, rzeczniczka KWP w Szczecinie.
Wyjaśnienia Geblewicza
Głos w tej sprawie zabrał również sam Geblewicz, który napisał na Facebooku:
W związku z nagraniem zdarzenia drogowego sprzed kilku tygodni, w którym brałem udział, chcę przede wszystkim powiedzieć, że sprawa jest badana przez Policję i sam z niecierpliwością oczekuję na jej ustalenia.
Poinformował przy tym, że nie został jeszcze poproszony o złożenie wyjaśnień, ale jest gotów złożyć zeznania.
Zapewniam, że manewr, który wykonałem, nie był świadomym i celowym działaniem
— przekonywał.
Jestem kierowcą od kilkudziesięciu lat, nigdy nie brałem udziału w kolizji ani wypadku drogowym i nie mam na koncie punktów karnych. Myślę, że żaden kierowca, który kiedykolwiek brał udział w kolizji, nie miał intencji spowodowania zagrożenia ani dla własnego bezpieczeństwa, ani dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego
— dodał.
Jest mi przykro, że doszło do takiej sytuacji. Nie chciałbym jednak, aby na podstawie nagrania, które nie pokazuje całości zdarzenia, wyciągać pochopne wnioski. Cieszę się, że nikomu nic się nie stało i że obyło się bez strat materialnych
— napisał.
aw/TVP Info/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/556859-pirat-drogowy-z-ekspresowki-pod-goleniowem-to-geblewicz