Minister Adam Niedzielski powiedział, że prawdopodobne jest, iż w drugiej połowie sierpniu rozpocznie się IV fala pandemii. Portal wPolityce.pl zapytał na konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego, czy rząd bierze pod uwagę możliwość wprowadzenia kolejnego lockdownu, jeśli ten czarny scenariusz się spełni.

CZYTAJ TAKŻE:

— IV fala pandemii w połowie sierpnia w Polsce?! Szef MZ ostrzega: „Istnieje prawdopodobieństwo”. Do kiedy bezpłatne szczepienia?

— Rusza program profilaktyki 40+! Czy rząd jest gotowy na IV falę pandemii? Premier i szef MZ wyjaśniają: „Czujność musi być utrzymana”

Pokazujemy najróżniejsze scenariusze, które mogą się zdarzyć, jednym z nich jest ten pesymistyczny, który pan minister Niedzielski przedstawił. Patrzymy na to, co się dzieje w innych krajach, proszę spojrzeć na dane z Portugalii, cztery razy mniejszego kraju od naszego, gdzie liczba zakażeń jest około 10-krotnie wyższa. A zatem wyraźnie widać, że są kraje, gdzie wariant delta, w tym wypadku także wariant brazylijski, bardzo szybko się przemieszcza z człowieka na człowieka

— powiedział premier Mateusz Morawiecki w odpowiedzi na pytanie portalu wPolityce.pl.

„Musimy brać pod uwagę także te niedobre scenariusze”

Musimy brać pod uwagę także te niedobre scenariusze, a więc przygotowujmy się na najlepsze, ale miejmy w zanadrzu także rozwiązania, które będą w stanie wyhamować postęp wirusa. (…) Chcę jeszcze raz zaapelować – przezorny zawsze zaszczepiony. Najlepszym remedium, bo nie ma jeszcze lekarstwa na COVID-19, (…) jest po prostu szczepienie. To jest jednocześnie też wyraz odpowiedzialności za bliskich, bliźnich, rodzinę, innych, z którymi się kontaktujemy, bo przecież przez świadome lub nie zachowania, zakażenia, dochodzi później do tragedii

— dodał.

not. as