Katarzyna Markusz, dziennikarka Jewish Telegraphic Agency, znana jest z oczerniania Polski za granicą i manipulowania faktami historycznymi. Wystarczy przypomnieć, że w jednym ze swoich tekstów stwierdziła, że Polska powinna się przyznać do współudziału w Holokauście. Tym razem Markusz we wpisie na Twitterze stwierdziła, że dla Polaków nie powstały niemieckie obozy zagłady, a obywatele naszego kraju mogli swobodnie żyć w czasie II wojny światowej. Te słowa wywołały burzę w mediach społecznościowych.
CZYTAJ TAKŻE:
Nowelizacja Kpa. Izrael reaguje
W czwartek Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która stanowi m.in. że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania. W wydanym w czwartek wieczorem oświadczeniu ambasada Izraela w Polsce stwierdziła, że nowela „w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę” i że „to niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami”. Również szef MSZ Izraela Jair Lapid ocenił we wpisie na Twitterze m.in., że „nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Skandaliczny wpis dziennikarki
Markusz skomentowała na Twitterze wpis Władysława Kosiniaka-Kamysza. Szef PSL zwróci uwagę, że „Polacy, tak jak Żydzi, byli ofiarami II wojny światowej”.
Nie może być zgody na jakikolwiek moralny szantaż. Tak nie buduje się zgody, tylko pogłębia podziały między naszymi narodami
— podkreślił szef PSL, odnosząc się do działań Izraela ws. polskiej nowelizacji Kpa.
Zdaniem Markusz słowa Kosiniaka-Kamysza to „manipulacja”.
Pierwsze zdanie jest manipulacją. Dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady, w czasie wojny mogli chodzić po ulicach, pracować, żyć. Nikt ich nie zabijał za to, że są Polakami. Polskich Żydów zginęło 90%, a etnicznych Polaków 10%
— oświadczyła dziennikarka.
Internauci reagują
Na szokujący wpis Markusz natychmiast zareagowali użytkownicy Twittera, którzy punktowali brak wiedzy dziennikarki oraz przytaczali tragiczne historie własnych rodzin z czasów II wojny światowej.
Ona to robi celowo. Sprowokuje jakąś ostrą odpowiedź i będzie mogła powtarzać tę izraelską szowinistyczną katarynkę o Polakach, którzy wyssali antysemityzm itd.
— ocenił prof. Stanisław Żerko.
Nikt Polaków nie zabijał za to, że są Polakami? Odważna (nieprawdziwa!) teza. To, że etnicznych Polaków zginęło procentowo mniej (a ich populacja wszak była większa) niż Żydów, nie oznacza, że Polacy nie byli ofiarami II WŚ. Co Ty piszesz?
— zareagowała Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy (d. SLD).
Polacy mogli podczas wojny pracować, żyć, nawet - proszę Państwa - chodzić po ulicach. Nikt ich nie zabijał za narodowość. Szkoda, że nie możemy tego powiedzieć np. 65 tys. wymordowanych w dwa dni mężczyzn, kobiet i dzieci na warszawskiej Woli
— dodał Marcin Makowski.
Moja babcia, Helena Klencner, była polskim więźniem Auschwitz. Jej ojciec, Ksawery Józef Klencner, także. Ona przeżyła, on trafił do obozu w Natzweiler. Tam zamordowali go Niemcy. Reedukacja historyczna Pani Markusz potrzebna w trybie pilnym. Jakaż pogarda dla polskich ofiar…
— napisała poseł Anna Siarkowska.
Pierwszy obóz, w którym na masową skalę mordowano obywateli okupowanej Polski - był przeznaczony dla Polaków, powstał jesienią 1939 r w Forcie VII w Poznaniu. W listop‘39 wymordowano tam w komorze gazowej kilkaset Polaków, w tym dzieci. Polaków mordowano tam na Schodach Śmierci
— przypomniał Wojciech Wybranowski.
Nie koleżanko, nie było tak. Brata mojej ś.p. babci i mojego pradziadka tropiło Gestapo, a moja prababcia była torturowana przez Niemców (nie jakiś tam nazistów). W czasie aresztowania mojego pradziadka został również zaaresztowany kuzyn, wszyscy nie przeżyli Oświęcimia.
Dla prostego przykładu - rzeź Woli. Mordowano nas tylko za to, że byliśmy Polakami i mieliśmy czelność postawić się niemieckiej agresji. Pani jest albo niedouczona albo świadomie prowokuje do tego aby być masowo opluwana za swe kłamstwa i przeinaczenia. Być może w jakimś celu.
Dzieci Zamojszczyzny w ogóle nie zginęły dlatego, że były Polakami, Polska inteligencja też była mordowana z zupełnie innych powodów, masowe mordy cywilów to też przypadkiem, jak i egzekucje w Palmirach… pani celowo pisze takie rzeczy, czy to po prostu braki wiedzy?
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/556360-obozy-nie-powstaly-dla-polakow-skandaliczny-wpis-markusz