Wczorajsze głosowanie nad nowelizacją Kodeksu postępowania administracyjnego, którą oprócz posłów Prawa i Sprawiedliwości poparli przedstawiciele Koalicji Polskiej, Lewicy i Polski 2050, a także dzisiejsze wypowiedzi niektórych z nich, dają nadzieję, że w powracającym sporze z Izraelem, rząd będzie miał po swojej stronie choć część opozycji. W rozkroku, niestety, stanęła Koalicja Obywatelska, z której jedynie poseł Franciszek Sterczewski głosował za przyjęciem nowelizacji.
Powszechne oburzenie w Sejmie
Marek Sawicki w rozmowie z telewizją wPolsce.pl poinformował, że Polskie Stronnictwo Ludowe poprze w Senacie zmiany w Kpa. Przedstawiciel Ludowców w rozmowie z Wojciechem Biedroniem nie ukrywał swojej irytacji postawą strony izraelskiej.
Niech pan minister spraw zagranicznych Izraela nie zapomina, że nas w wyniku II wojny światowej ograbiono z terytoriów i dóbr, a także z istotnej części naszych obywateli. Wymordowano elitę intelektualną kraj, Byliśmy nie mniej doświadczonym narodem, jak Żydzi. Polacy zostali skazani na zagładę. Jeśli przedstawiciele rządu izraelskiego czegoś nie rozumieją, to zapraszamy do Sejmu, możemy rozmawiać
—powiedział Sawicki.
CZYTAJ WIĘCEJ: PSL poprze zmiany dotyczące mienia bezspadkowego. Sawicki: „Szukanie w Polakach współsprawców Holokaustu jest ohydne”
W podobnym tonie wypowiedział się również lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Na antenie Polsat NEWS podkreślił, że nieuprawnione są stwierdzenia, że nowelizacja Kpa zaburza pamięć o Holokauście, co sugeruje strona izraelska.
Do sprawy na Twitterze odniósł się również Adrian Zandberg.
Reprywatyzacja to krzywda i cierpienie, tu i teraz. Powinniśmy ją zakończyć, raz na zawsze. Polska ma do tego prawo. Instrumentalizacja Szoa, wikłanie ofiar Zagłady w dzisiejszy spór o reprywatyzację szkodzi pamięci o tej straszliwej zbrodni. I po prostu nie powinno mieć miejsca
—ocenił polityka.
Swoje oburzenie słowami szefa MSZ Izraela wyraził również Paweł Kukiz, który na antenie Radia Plus powiedział, że „hańbą to jest arogancja w wykonaniu” Yaira Lapida.
Jeżeli są jakieś wątpliwości - takie wątpliwości w pierwszej kolejności wyjaśnia się na stronie dyplomatycznej, w kuluarach, a nie występuje z butą
—powiedział Kukiz, dodając, że Polska nie powinna się absolutnie uginać pod presją Izraela.
Wspólny głos - dlaczego jest tak ważny?
Te kilka głosów z różnych stron sceny politycznej, daje nadzieję, że w rodzącym się sporze z Tel Awiwem, polski rząd będzie miał za sobą choć część opozycji. Dlaczego to takie ważne? Mając w pamięci ataki na Polskę przy okazji procedowania tzw. ustawy o IPN, można się spodziewać, że i przy tej okazji będzie podobnie. Można założyć, że ze strony izraelskiej usłyszymy jeszcze wiele przykrych słów, a i presja ze strony Waszyngtonu jest niemal pewna. To zresztą już się dzieje.
CZYTAJ WIĘCEJ: Departament Stanu po stronie Izraela. Rzecznik amerykańskiej dyplomacji: Wzywamy Polskę, by nie posuwała tej ustawy do przodu
Można się spodziewać, że w zagranicznej prasie pojawią się niebawem kłamliwe artykuły, sugerujące, że Polska ma cokolwiek wspólnego z Holokaustem. Jeżeli polski Sejm przy okazji tego sporu będzie podzielony, międzynarodowa opinia publiczna może to odebrać jako przyznanie racji tym, którzy na temat Polski będą kłamać. Bo skoro w polskim parlamencie nie ma zgody, co do wydawałoby się oczywistej sprawy, to może i ci, którzy kłamią mają rację. Dlatego tak ważne jest, aby w sprawie nowelizacji Kpa i we wszystkim, co się z nią wiąże, posłowie mówili jednym głosem. Czy to możliwe? Patrząc na naszą scenę polityczną, szanse są nikłe, ale wczorajsze głosowanie i pierwsze wypowiedzi, które przytoczyłem wcześniej, dają nadzieję, choć, co ze smutkiem stwierdzam, tylko niewielką. Pamiętajmy, że tu nie chodzi tylko o tzw. mienie bezspadkowe, ale o prawdę historyczną. Jeżeli Polska ulegnie naciskom ze strony Izraela, oznaczałoby to, co zresztą podkreślił Jarosław Kaczyński w przemówieniu, które dziś przypomnieliśmy na naszym portalu, że „byliśmy istocie sojusznikiem Hitlera”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polska zadośćuczyni żydowskim roszczeniom? Prezes PiS stawia sprawę jasno: „Nigdy się na to nie zgodzimy”. WIDEO
Myślę, że w kwestii tak oczywistej, jak to, kto był ofiarą napaści Niemiec podczas II wojny światowej, ale również w kwestii tego, kto w państwie polskim może ustanawiać prawo, nie powinno być w polskim Sejmie różnic. Być może dobrym pomysłem jest, co sugeruje Marek Sawicki, zaproszenie do Polski przedstawicieli Izraela i USA, aby na spokojnie wyjaśnić, o co chodzi w przegłosowanej przez Sejm nowelizacji Kpa. Ze rozmowy nic nie przynoszą, jak napisał Patryk Jaki? To chociaż w obliczu kamer pokażemy światu, że chcieliśmy, a i część opozycji, która sugeruje, że polski rząd z nikim nie rozmawiał, nie będzie miała argumentu.
Pozostaje mieć również nadzieję, że Senat w tym konkretnym przypadku, stanie na wysokości zadania i mająca w nim większość opozycja, nie zdecyduje się na żadne polityczne gierki. Nie miejmy złudzeń, że gdyby do tego doszło, to nie zostanie to wykorzystane przez drugą stronę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/556286-w-sporze-z-izraelem-polski-rzad-potrzebuje-wsparcia-opozycji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.