„Muszę przyznać, że wszystko wskazuje na to, iż ten projekt zostanie przyjęty. Jeżeli ta rezolucja, która traktuje aborcję jako metodę antykoncepcyjną, daje możliwość przeprowadzania aborcji na żądanie przez kobiety, zostanie przyjęta, to dla mnie to jest absolutne zaprzeczenie człowieczeństwa. Kwestia fundamentalna, wartość życia, została zakwestionowana. Dla mnie to jest absolutnie antyludzka rezolucja” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Elżbieta Rafalska, europosłanka PiS, była minister rodziny.
CZYTAJ TAKŻE:
„Jakie prawo? Prawo do zabicia?
Elżbieta Rafalska przyznaje jednak, że przyjęcie rezolucji nie może wymusić na państwach członkowskich podjęcia jakichkolwiek działań.
Nawet komisarz Dali, która potrafi głosić kontrowersyjne poglądy, tym razem wyraźnie mówi, że m.in. kwestia aborcji to kompetencja krajów członkowskich. Jednak patrząc na inne kwestie, to nie bez znaczenia jest taka inwazyjna polityka, ideologizowanie. W umysłach ludzi już to się jakoś zmienia. Niektórzy europosłowie z Polski wręcz entuzjastycznie przyjmują tę rezolucję, mówią, że aborcja to prawo kobiet. Jakie prawo? Prawo do zabicia? To jest zupełnie nieodpowiedzialne stanowisko
— podkreśla.
Szczyt UE-Rosja
Europosłanka PiS komentuje też nieoficjalne informacje, że ambasador Niemiec przy UE miał sugerować zorganizowanie szczytu UE z udziałem prezydenta Rosji Władimira Putina.
Myślę, że z Putinem nie ma już o czym rozmawiać. Wydaje mi się, że możliwości dialogu zostały wyczerpane. Dzisiaj trzeba być w polityce z Rosją konsekwentnym i tego typu rozmów nie prowadzić, tylko stosować sankcje. Zaproszenie Putina do Brukseli to jest zbyt ugodowy gest
— zaznacza Elżbieta Rafalska.
Zapraszanie na brukselskie salony bez postawienia jakichkolwiek warunków jest jakby wyrazem akceptacji dla dotychczasowych poczynań Władimira Putina. To nie jest dobra droga
— dodaje.
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/556138-tylko-u-nas-rafalska-rezolucja-ws-aborcji-jest-antyludzka