„Niektórzy politycy i dziennikarze budują narrację wprost wywiedzione z manipulacji, zgodne z intencjami atakujących” - powiedział nt. cyberataków Norbert Maliszewski, wiceminister w KPRM i szef Centrum Analiz Strategicznych
CZYTAJ TAKŻE
-Prezes PiS promuje Polski Ład: To nie jest hasło, to jest konkretny plan dla Polski. To plan dog
Szef Centrum Analiz Strategicznych został zapytany, czy „zhakowanie skrzynki ministra Michała Dworczyka będzie kosztowało rząd polityczne poparcie”.
To atak, dokładnie zaplanowane działania dezinformacyjne. Metody manipulacji są znane, podobne do tych, które są stosowane np. wobec Ukrainy. Sytuacja jest trudna, ale nie zawsze wiąże się ze stratami, dlatego że społeczeństwo czasami w chwilach zagrożenia potrafi się jednoczyć
— odparł Maliszewski.
Padło również pytanie o to „jaki jest cel tych działań”.
One zaplanowane są na wywoływanie określonych reakcji i kreowanie fałszywych opinii. Wyciąganie wniosków na podstawie manipulacji to błąd
— powiedział wiceminister w KPRM.
Z przykrością zauważam, że niektórzy politycy i dziennikarze budują narrację wprost wywiedzione z manipulacji, zgodne z intencjami atakujących. Prośba o zrozumienie i ostrożność
— dodał.
Norbert Maliszewski przekonywał, że „nie tylko koalicjanci zagłosują za większością” rozwiązań Polskiego Ładu, „ale powinna również część opozycji, dla której to będzie test”. Dodał, że „są tam rozwiązania, które wcześniej pojawiały się w programach partii opozycyjnych”.
„Obecny system jest niesprawiedliwy”
Szef Centrum Analiz Strategicznych odpowiedział również na zarzuty krytyków, sugerujących, że Polskim Ładem rząd chce „zaspokoić aspiracje swojego elektoratu kosztem tych, którzy i tak” nie zagłosowaliby na PiS.
To nieprawdziwa narracja. Rozwiązania podatkowe Polskiego Ładu dla większości, bo aż 90 proc., albo są korzystne, albo neutralne. Podobnie jest z pozostałymi propozycjami, gdyż one mają rozwiązywać uniwersalne problemy
— mówił Maliszewski.
Dziennikarze prowadzący rozmowę zapytali także „dlaczego zmiany podatkowe są tak raptowne”.
Obecny system jest niesprawiedliwy – regresywny, jak się weźmie pod uwagę umowy o pracę i rozliczenie na działalności gospodarczej. Osoba, która zarabiała kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych płaciła po odliczeniach 50 zł składki zdrowotnej. To jest ewenement w skali UE
— wskazał wiceminister.
Maliszewski był pytany o potencjalne odbicie sondażowe Zjednoczonej Prawicy.
Nieracjonalne jest oczekiwanie, żeby w tym momencie nastąpił duży skok wzrostu poparcia dla partii rządzącej. Jesteśmy w sytuacji pandemicznego kryzysu zaufania. Ludzie muszą dostać coś konkretnego. Trzeba cierpliwości
— powiedział.
Rozmówca „DGP” zaznaczył, że „ewentualna czwarta fala w dużej mierze zależy od powodzenia trwającej właśnie akcji szpczepień”.
Ogłoszenie, że kończymy pandemię, nie sprzyjałoby jej skuteczności
— podkreślił.
mm/”DGP”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/555834-pis-straci-poparcie-przez-cyberataki-szef-cas-odpowiada