"Kasta" jest pewna wyroku TSUE: "Będzie bitwa pod Grunwaldem. To są drgawki agonalne ze strony ludzi Zbigniewa Ziobry”

Czy jest jakaś granica, której w ostatnim czasie nie przekraczałby prezes skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia sędziów „Iustitia”? Sędzia Krystian Markiewicz prężył dziś muskuły w TVN24, gdzie sprawiał wrażenie, iż zna już wyrok TSUE, który 15 lipca ma orzekać ws. polskiego sądownictwa dyscyplinarnego. Tę batalię prezes „Iustitii” porównał do… bitwy pod Grunwaldem.

CZYTAJ TAKŻE:Czy konstytucja ma pierwszeństwo przed prawem unijnym? Wiemy, kiedy TK zajmie się sprawami związanymi z TSUE!

Pamiętajmy, że niedługo, 15 lipca, w rocznicę bitwy pod Grunwaldem, będziemy mieć wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie działania Izby Dyscyplinarnej. Mam nadzieję, że to będzie czymś takim, jak bitwa pod Grunwaldem, że to będzie miażdżące uderzenie w Izbę Dyscyplinarną, potem zostanie oczywiście zdobycie Malborka. My to zrobimy

– stwierdził Markiewicz w rozmowie z TVN24.

Przedśmiertne konwulsje?

Markiewicz zaatakował też Izbę Dyscyplinarną SN, która ma się zająć sprawą sędzi Marzanny Piekarskiej-Drążek z Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Sędzia miała podważać status sędziów Izby SN, którzy podejmowali działania w kontekście sędziego Tulei.

Oceniam to jako przedśmiertne konwulsje, jako drgawki agonalne ze strony ludzi Zbigniewa Ziobry. Nie sądzę, żeby one miały przestraszyć tak odważnych sędziów jak pani sędzia Marzanna Piekarska-Drążek czy też innych sędziów, którzy nie akceptują działań Izby Dyscyplinarnej

– stwierdził sędzia Markiewicz.

Skąd u sędziego Markiewicza taka pewność, że Trybunał Sprawiedliwości orzeknie po myśli „kasty” sędziowskiej w Polsce? A może już zna rozstrzygnięcie?

WB