Minister gospodarki Janusz Piechociński poinformował, że Polska znowu opuści światową wystawę w 2015 r. Eksperci są oburzeni ignorancją rządu w tej sprawie.
Jak donosi „Puls Biznesu”, decyzja w sprawie EXPO 2015 miała zapaść w kierownictwie resortu gospodarki już w minionym tygodniu. Jednak ministerstwo długo zwlekało z jej oficjalnym ogłoszeniem.
Zdaniem byłego wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda są lepsze sposoby promowania polskiej gospodarki niż udział w słynnych międzynarodowych targach.
Polska nie musi się promować w Europie za duże pieniądze, co innego na innych kontynentach. Ponadto Expo trochę się przeżywa, to już nie jest XX wiek. Obecnie mamy wiele skuteczniejszych instrumentów promocji państw, w tym gospodarki
- powiedział polityk PO.
Innego zdania są eksperci, którzy w rozmowie z „Pulsem Biznesu”, w ostrych słowach krytykują decyzję ministerstwa.
Od dość dawna wiemy, że promocja gospodarcza nie jest priorytetem naszego rządu. Po pierwsze, nic nie robimy, po drugie, nie wyciągamy wniosków z tego, co robią inne rządy - mówi Katarzyna Urbańska, dyrektor departamentu prawnego w Konfederacji Lewiatan.
AM/”Puls Biznesu”/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/55570-polski-znowu-zabraknie-na-expo