Pomysł identyfikowania uczniów wg płci kulturowych czy orientacji seksualnych wypacza ideę Uniwersytetu jako ośrodka wiedzy. Absolwent naszej uczelni, św. Jan Paweł II, którego twórczości literackiej jest Pan Rektor znawcą, przypominał tyle razy, że to dążenie do prawdy, a nie szerzenie ideologii, które dzielą ludzi – powinno być główną misją Uniwersytetu - pisze w liście otwartym do rektora UJ Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak. Publikujemy jego pełną treść.
CZYTAJ TAKŻE:
Małopolska Kurator Oświaty stała się obiektem ataków po wpisie na Twitterze, w którym odniosła się do zaskakującej ankiety przeprowadzonej na UJ.
Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! Przygotowuje ofertę wg płci kulturowych. Pierwsza polska wyższa uczelnia, z historią od 1364 r. stosuje segregację studentów po neomarksistowsku
— napisała Barbara Nowak na Twitterze.
List otwarty do kurator wystosował rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Nie oczekuję od Pani przeprosin za słowa wymierzone w członków wspólnoty akademickiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Znając Pani poprzednie wypowiedzi nie spodziewam się, żeby pod wpływem mojego listu doszła Pani Kurator do przekonania, że osoba sprawująca funkcję publiczną, związaną z odpowiedzialnością za wychowanie młodego pokolenia, nie ma prawa używać języka, który obraża, narusza godność osób i instytucji
— wskazał prof. Jacek Popiel.
Słowa mają swoje konsekwencje. Słowa, wypowiedziane przez Panią Kurator nie są zawieszone w próżni. Dotykają istnień ludzkich, nieraz kruchych i przepełnionych obawami, dla których każda kolejna publiczna wypowiedź może stać się tą, która doprowadzi do tragicznych konsekwencji
— pisze rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Kurator odpowiedziała prof. Popielowi w liście otwartym nadesłanym m.in. do naszej redakcji. Poniżej pełna treść:
List Małopolskiej Kurator Oświaty
Magnificencjo Panie Rektorze,
W odpowiedzi na list otwarty JM Pana Retora, skierowany do mnie, odpowiadam Panu Rektorowi w tej samej formie.
Uniwersytet Jagielloński od ponad 600 lat był zawsze miejscem, gdzie studenci przychodzili po wiedzę, a pracownicy naukowi, profesorowie tę wiedzę młodym pokoleniom przekazywali.
Uniwersytet jako miejsce nauki pamiętam także ja, kiedy z dumą studiowałam Historię pod kierunkiem znamienitych profesorów takich jak mój promotor, jeden z poprzedników Pana Rektora na urzędzie, prof. dr hab. Józef A. Gierowski. Miałam zaszczyt spotykać na korytarzach uniwersyteckich profesorów Wacława Felczaka czy Józefa Wolskiego. Podziwiałam ich ogromnie, a oni traktowali wszystkich studentów z szacunkiem i starali się, przekazać nam całą swoją mądrość. Nadal pamiętam ich wykłady i cenię sobie ich życzliwość.
Uniwersytet nigdy nie był miejscem, gdzie różnicowano studentów zależnie od ich orientacji seksualnej. Ta sfera życia młodych ludzi nie była przedmiotem zainteresowania ani oceny pracowników naukowych. Zadaniem pracowników naukowych było przekazanie wiedzy, a studentów, aby jak najwięcej się nauczyć.
Pomysł identyfikowania uczniów wg płci kulturowych czy orientacji seksualnych wypacza ideę Uniwersytetu jako ośrodka wiedzy. Absolwent naszej uczelni, św. Jan Paweł II, którego twórczości literackiej jest Pan Rektor znawcą, przypominał tyle razy, że to dążenie do prawdy, a nie szerzenie ideologii, które dzielą ludzi – powinno być główną misją Uniwersytetu.
Z tych też powodów nie mogę przyjąć zaproszenia Pana Rektora na spotkanie, gdzie podejmowane byłyby tematy związane z dzieleniem studentów wg orientacji seksualnej.
Seksualność traktuję jako sprawę intymną każdego człowieka, bez wpływu na zasadnicze zadanie Uniwersytetu, czyli przekazywanie wiedzy. Równocześnie deklaruję chęć osobistego spotkania się z Panem Rektorem, jeśli tylko Magnificencja będzie sobie tego życzył.
Z szacunkiem
Barbara Nowak
Małopolski Kurator Oświaty
aja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/555433-genderowa-ankieta-na-uj-list-otwarty-kurator-nowak