Czy poseł Maciej Gdula ogląda mecze? Okazuje się, że niekoniecznie. I to bynajmniej nie ze względu na nadmiar poselskich obowiązków. Polityk Lewicy poczynił rozbrajające wyznanie w rozmowie z redaktorem Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM. Z rozmowy mogliśmy dowiedzieć się również, czy Paulo Sousa jest z PiS-u.
CZYTAJ TAKŻE:
Poseł Lewicy zaangażowany w tropienie rasizmu w wierszach i książkach dla dzieci, tym razem poinformował, że nie obejrzał meczu Polski ze Słowacją, ponieważ… denerwuje go PiS.
Red. Mazurek: - Pan ogląda mecze? Maciej Gdula: - Nie obejrzałem meczu. Tak mnie denerwuje PiS, że nie jestem w stanie w spokoju tego oglądać…. - Myśli Pan, że Sousa jest z PiSu???
Na pytanie, czy Paulo Sousa jest z PiS-u, Gdula stwierdził:
Nie, ale tyle się złego dzieje w polityce, na przykład naszej polityce zagranicznej, na każdym polu dostajemy w skórę i dzieje się to dlatego, jaki jest PiS. Olewają partnerów… I to jest akurat prawda, a nie retoryka antypisowska
— powiedział poseł Lewicy.
Mazurek zwrócił uwagę, że ciągłym powtarzaniem, że PiS jest zły, opozycja nudzi i męczy słuchaczy.
Dlatego my staramy się jednak krytykować PiS tylko wtedy, gdy naprawdę na to zasługuje. A kiedy robi coś sensownego, ale to się naprawdę rzadko zdarza, to głosujemy za
— ocenił Maciej Gdula.
Atak hakerski
W rozmowie nie brakowało podobnych smaczków. Audycja rozpoczęła się od ataku hakerskiego na konta mailowe i facebookowe konta szefa KPRM Michała Dworczyka i jego żony. Zdaniem posła Gduli, jest bardzo prawdopodobne, że za atakiem stoją Rosjanie.
To jest pytanie, czy ktoś chce zdobyć tajne informacje i wykorzystać je do swoich niecnych celów w najbliższym czasie, czy skomprotmitować przeciwnika i wzmocnić polaryzację w kraju. Tak działają dzisiaj Rosjanie: wrzucają jakiś temat, ktoś traci twarz, a przy okazji państwo traci twarz, bo to jest kompromitacja dla państwa, że wysoki urzędnik ma prywatną skrzynkę, komunikuje się na niej z premierem i ktoś to wyciąga.
— ocenił poseł.
To jest też pomysł na to, jak rozgrywać sprawy w Polsce. Wiadomo, że opozycja musi to skrytykować, rząd musi się jakoś bronić. Tymczasem najgłupszą rzeczą, jaką zrobił rząd, było niepotraktowanie opozycji poważnie
— stwierdził Maciej Gdula.
Prowadzący przypomniał, że opozycja od początku krytykowała sam pomysł tajnego posiedzenia, podczas gdy - jako doświadczony dziennikarz - pamięta tajne posiedzenia również z poprzednich kadencji Sejmu.
Nie za często, ale ja np. głosowałem za tajnością, bo uważam, że nie można wszystkiego ujawniać. Natomiast rząd głupio zrobił
— stwierdził polityk.
Czy Gdula chce likwidacji TVP?
Redaktor Mazurek pytał także o likwidację TVP Info. Czy Lewica, tak jak i PO, chciałaby likwidacji stacji?
Nie jestem jakimś wielkim fanem TVP Info. Często się z nimi spieram w social mediach. Jak chodzę tam to dostaję białej gorączki, jak występuję. Z drugiej strony to są jednak publiczne media. Przekonanie, że można je zlikwidować po prostu i będzie porządek, nie jest dobre
— ocenił polityk.
Maciej Gdula stwierdził, że najlepiej byłoby TVP po prostu „naprawić”:
Wciąż się upieram, że powinny być dobre media publiczne - pluralistyczne. Nie takie, że jak my przyjdziemy, to zrobimy swoje TVP Info - lewackie, i będziemy od rana do wieczora o LGBT i progresji podatkowej nawalać. Nie, tam powinna być dobra informacja i pluralistyczna publicystyka
— ocenił.
Technicznie rzecz biorąc, wielu ludzi ma dostęp tylko do telewizji publicznej. Nie mając tej telewizji, nie będzie miało żadnej innej
— wskazał.
Zwężenie Al. Jerozolimskich
Poseł Lewicy wypowiedział się pozytywnie o pomyśle prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który zapowiedział zwężenie Al. Jerozolimskich. Ponieważ stolica już teraz boryka się z ogromnymi korkami, pomysł jest powszechnie krytykowany, także wśród polityków i sympatyków Platformy Obywatelskiej.
Robienie przez centrum autostrady jest nieporozumieniem. Tak się robiło za Gierka. Ja jestem za tym, żeby zwężać, żeby było więcej rowerów, więcej pieszych. Ale też żeby biznes się lepiej kręcił
— przekonywał parlamentarzysta.
Robert Mazurek przypomniał zwrócił uwagę, że poseł jest właścicielem SUV-a. Dziennikarz pytał, ile pali samochód Gduli.
Ci wszyscy lewicowi zwolennicy zamykania miast sami popylają SUV-ami
— ironizował dziennikarz.
Gdzie popylają SUV-ami, kiedy ja przyjechałem rowerem? Panuje takie przekonanie, że jeśli ktoś jest za zwężaniem ulic z myślą o rowerzystach, to nie powinien nigdy wsiąść do samochodu
— stwierdził poseł.
Nie mam tego przekonania, proszę nie robić ze mnie Łukasza Warzechy
— odparł prowadzący.
aja/RMF24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/555173-czy-gdula-ogladal-mecz-mocne-wyznanie-na-temat-pis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.