„Sądzę, że Donald Tusk mógłby odegrać rolę w polskiej polityce, ma kapitał, którym może dysponować. Ale zachęcałbym, żeby myśleć w innych kategoriach. Wszystkie białe konie padły. Nikt na białym koniu już nie wróci” - stwierdził Szymon Hołownia w rozmowie opublikowanej w „Super Expressie”.
CZYTAJ TAKŻE:
Tusk jak Mesjasz?
Zdaniem Hołowni „jeśli teraz chcesz coś budować, to musisz szukać metod partnerskiej współpracy”.
Nie wydaje mi się, żebyśmy potrzebowali Mesjasza, jakiegoś taty, jakiegoś integratora, który przyjdzie i nas wszystkich spotka. Bo my wszyscy mamy swoje rozumy i swoich wyborców. Potrzebujemy natomiast merytorycznej rozmowy. I chciałbym, żeby Donald Tusk powiedział jasno, czy wraca i jakie miejsce zajmuje. Wtedy natychmiast siadamy do stołu, tak jak z innymi, i jasno mówimy, co możemy zrobić wspólnie
— powiedział.
Podkreślił, że o Tusku myśli z szacunkiem, ale myśli też, jak wielkie ma szczęście, że już zdecydował, po której stronie jest i nie musi jak Tusk „decydować, czy wrócę, albo jak Gowin decydować, kiedy opuszczę obóz rządzący”.
Geszefciarstwo w Sejmie?
Zdaniem Hołowni Sejm „zamienia się w geszefciarstwo”, a obecny parlament powinien „niezwłocznie się oddalić” - do takich wniosków doszedł m.in. po głosowaniu ws. RPO.
Kaczyński będzie musiał coraz drożej kupować różnych posłów, żeby zapewnić funkcjonowanie swojego, de facto, mniejszościowego rządu. Kaczyński jest dzisiaj na musiku. Gowin nadal może go szantażować (…)
— stwierdził były gwiazdor TVN dodając, że w tej sytuacji prezes PiS „musi kupować” pojedynczych posłów, „składać naprawdę daleko idące propozycje”.
wkt/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/555170-biale-konie-i-mesjasz-holownia-o-powrocie-tuska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.