„Sukces Władimira Putina i Rosji, a porażka nie tylko naszego rządu, ale całego regionu” - mówił w rozmowie z TVN24 były szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski o spotkaniu prezydentów USA i Rosji w Genewie, a konkretnie - o ustępstwach prezydenta Joe Bidena w sprawie Nord Stream 2.
CZYTAJ TAKŻE:
-NASZ WYWIAD. Rozmowy w Genewie. Waszczykowski: Spotkanie z Bidenem jest dużym zwycięstwem Putina
W programie „Fakty po Faktach” polityk zwrócił uwagę, że tematy poruszone na spotkaniu były „ciekawe”, choć jeszcze „ciekawsze” okazały się te, których nie poruszono - m.in. Nord Stream 2.
Bo ta sprawa już została załatwiona i to po myśli prezydenta Putina. To jest ustępstwo amerykańskie, że zostały zawieszone sankcje
— wskazał Sikorski, obwiniając za taki stan rzeczy nie tylko polski rząd, ale i cały region.
Biden potwierdził to, czego wielu z nas się spodziewało - że Stany Zjednoczone będą chciały swoją rywalizację z Chinami przedstawić nie tylko jako konflikt geopolityczny, gospodarczy, technologiczny, ale jako wybór między dwoma światami: światem demokracji, przewidywalności, respektowania norm międzynarodowych i światem autokracji
— powiedział europoseł Platformy Obywatelskiej.
Nie zabrakło także ataku pod adresem Polski. W ocenie gościa TVN24, Polska „w takim obozie Zachodu, definiowanym jako demokratyczny”, „powinna być jednym z głównych sojuszników, bo byliśmy przez 30 lat ikoną sukcesu transformacyjnego”, tymczasem, zdaniem Sikorskiego, rząd PiS „wybrał rolę półsojusznika”.
Ciekawe, że takie opinie wygłasza polityk, który swego czasu ubolewał nad „robieniem ‘łaski’ Amerykanom”, podczas gdy sam miał przez kilka lat znaczący wpływ na polską politykę zagraniczną. Wcześniej chwalił decyzję poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu sankcji na Nord Stream 2, teraz fakt, że obecny przywódca ustąpił Putinowi przedstawia jako „porażkę nie tylko naszego rządu, ale i całego regionu”.
To, że między nimi (USA i Rosją - red.) toczy się dialog i że próbują znaleźć pola do współpracy i ustabilizować swoje relacje, to raczej dobrze
— ocenił jednocześnie były szef MSZ.
Zdaniem polityka, pomiędzy prezydentami USA i Rosji „ewidentne są różnice poglądów i nieprzekraczalne różnice interesów”, tym niemniej po obu stronach widać chęć „obniżenia temperatury sporu”.
aja/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/555146-sikorski-komentuje-spotkanie-biden-putin-i-uderza-w-rzad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.