Donald Tusk myśli o tym, żeby zaangażować się bardziej w polską politykę i w Platformę Obywatelską - powiedział we wtorek szef klubu KO Cezary Tomczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Garść nowych doniesień. Wiemy, gdzie mają się spotkać Donald Tusk i Borys Budka. Może wybiorą wspólny spacer po molo?
CZYTAJ TAKŻE: Budka chwali się spotkaniem z Tuskiem. Politycy razem oglądali porażkę Polaków. „Wszyscy dziś kibicujemy Biało-Czerwonym”
Tomczyk: Tusk myśli o tym, żeby zaangażować się bardziej
Lider PO Borys Budka i b. premier, obecnie szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tuska spotkali się w poniedziałek w Sopocie.
To spotkanie było w trzech ważnych sprawach: o Polsce, Platformie i piłce nożnej. Myślę, że w tej kolejności. Panowie umówili się na kontynuację.
Nawiązując do tego spotkania Tomczyk powiedział we wtorek w TVN24, że „Donald Tusk myśli o tym, żeby zaangażować się bardziej w polską politykę i Platformę Obywatelską”.
Zaznaczył przy tym, że Tusk jest członkiem PO i zawsze był zaangażowany w Platformę.
Osobiście bardzo się cieszę, że chce wspomóc opozycję i być zaangażowany w polską politykę, bo to nie jest proste w tej roli, w której jest teraz. On dzisiaj zajmuje się polityką międzynarodową
— dodał szef klubu PO.
Kim Tusk mógłby zostać w PO kierowanej przez Budkę?
Pytany, czy Budka ma jakiś pomysł na zinstytucjonalizowanie tego zaangażowania Tuska w PO, odparł: „myślę, że tak”.
Myślę, że o tej formule też panowie rozmawiali
— dodał Tomczyk. Nie chciał jednak mówić o żadnych szczegółach.
Zapytany, kim Tusk mógłby zostać w PO kierowanej przez Budkę odparł, że „ta konstrukcja zostanie wykuta między Borysem Budką a Donaldem Tuskiem”.
Szef klubu KO: każda partia raz na jakiś czas potrzebuje impulsu
Cieszę się, że Donald Tusk jest zaangażowany w Platformę, jest naszym członkiem, jest Borys Budka, jest Rafał Trzaskowski. Jeżeli mamy takich liderów, to tylko możemy się cieszyć (…) wszystkie ręce na pokład, bo dzisiaj te ręce są bardzo potrzebne - doświadczenie Donalda Tuska, to jaką energię pokazał Rafał Trzaskowski w kampanii, PO pod przywództwem Borysa Budki - jako pewna konstrukcja, która pozwoli nam mieć ten dodatkowy impuls w nowym sezonie politycznym, bo on się niewątpliwe zaraz rozpocznie we wrześniu
— mówił Tomczyk.
Wskazywał, że każda partia raz na jakiś czas potrzebuje jakiegoś impulsu.
To nie musi być impuls personalny, to musi być impuls do działania
— zaznaczył.
kpc/PAP/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/554871-co-tusk-powiedzial-budce-miala-pasc-deklaracja