Listy proskrypcyjne, akty oskarżenia, procesy pokazowe i nowa Berezę Kartuska, to rzeczywistość w Polsce, którą planuje urządzić opozycja, jeżeli uda jej się przejąć władzę - pisze na łamach tygodnika „Sieci” Stanisław Janecki. „Taka krwawa wendeta to jedyny program opozycji” - komentuje dla portalu wPolityce.pl wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. „Platforma uważa, że tą nienawiścią scementuje swoje szeregi” - dodaje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY plan zemsty. Janecki w „Sieci”: Opozycja przygotowuje na rządzących listy proskrypcyjne, akty oskarżenia, procesy pokazowe
W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” Stanisław Janecki opisuje działania opozycji, które mają stanowić odwet wobec obozu rządzącego. „Opozycja przygotowuje na rządzących listy proskrypcyjne, akty oskarżenia, procesy pokazowe i nową Berezę Kartuską” - czytamy w artykule „Wielka czystka”.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Macieja Wąsika, sekretarza stanu w MSWiA, posła PiS, byłego wiceszefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
wPolityce.pl: Czy plan zemsty ze strony opozycji, by doprowadzić do „wielkiej czystki” i anihilacji PiS, jest realny? I dlaczego Platforma et consortes marzy wyłącznie o krwawej rozprawie?
Maciej Wąsik: Taka krwawa wendeta to jedyny program opozycji, którą rozpatrują i budują na tym niskie emocje. Ale myślę, że Polacy czekają na inny program - propozycje gospodarcze i społeczne, a Platforma - w ogóle opozycja - nie jest w stanie zaproponować programu pozytywnego. I tym się m.in. od nich różnimy, że pokazujemy Polakom te cele. Właśnie Polski Ład jest odpowiedzią na takie oczekiwania różnych grup społecznych, jest odpowiedzią także na wyzwania związane z COVID, by kształtować ten postpandemiczny ład. I to jest nasza ogromna przewaga nad opozycją. Wierzę w mądrość Polaków, że w przyszłości dokonają wyboru, który będzie racjonalny i rozsądny. Nie spodziewam się, żeby Polaków miały uwieść w jakikolwiek sposób krwawe rewolucje i rozgrywki, niezrozumiałe z punktu widzenia zwykłego obywatela, który pracuje w Polsce, chce się leczyć w Polsce, tutaj chce zakładać rodzinę i patrzy na dobro swojego gospodarstwa domowego oraz własnej okolicy.
Od jakiegoś czasu widać jednak wzmożenie antyPiS-u. Częściej słychać o Trybunale Stanu i postanowieniach, że nie popełni się „błędu” z 2007 roku. Za przykład niech posłużą też ostatnie wpisy Romana Giertycha na Twitterze, który już teraz oferuje „amnestię” dla tych członków obozu rządzącego, którzy przejdą na stronę opozycji. Są więc pewni wygranej przy okazji następnych wyborów parlamentarnych.
Nie śledzę aktywności Romana Giertycha na Twitterze, ale wydaje mi się, że przed ostatnimi wyborami, podobnie jak przez każdym głosowaniem przy urnach, ogłaszał już zwycięstwa opozycji… Jedną z podstawowych wartości w polityce jest wiarygodność i wpisy Romana Giertycha są po prostu niewiarygodne.
To przede wszystkim zasypywanie pustki programowej, więc mówią o wendecie, a jednocześnie trwa licytacja na to, kto bardziej nienawidzi PiS-u. Według takiego myślenia kto bardziej nienawidzi PiS-u, ten ma większe prawo być liderem całej opozycji. Co prawda w niektórych sprawach potrafią się zjednoczyć, ale generalnie opozycja jest rozbita i konkuruje między sobą o palmę pierwszeństwa.
Czyli to też „sposób” na żelazny elektorat opozycji?
To widać doskonale, że nastroje w PO są fatalne i trzeba czymś mobilizować swój najtwardszy elektorat, o który się biją, żeby nie odpłynął. I czynią to za pomocą nienawiści do PiS-u. Platforma uważa, że tą nienawiścią scementuje swoje szeregi.
Rozmawiał Adam Kacprzak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/554819-nasz-wywiad-wasik-wendeta-to-jedyny-program-opozycji