„To zadziwiające, że wypowiedzi pani Merkel, że Nord Stream 2 jest na ukończeniu, nie budzą oburzenia ani Komisji Europejskiej, ani przewodniczącego Rady Europejskiej. My jesteśmy piętnowani przez unijne instytucje za drobnostki, a w tak grubej sprawie, gdzie powstaje jeszcze większa zależność krajów Unii od rosyjskiego gazu, postawa Niemców nie budzi oburzenia. To schizofreniczna sytuacja” – powiedział w telewizji wPolsce.pl Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS.
Administracji niemieckiej zależy na przeforsowaniu tego przedsięwzięcia i pewnie to zrobi. Nie wszystko jest jeszcze stracone.
– zaznaczył.
Może być tak, że na straży bezpieczeństwa stanie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W rozstrzygnięciu dotyczącym Opal, właśnie zasadę solidarności energetycznej TSUE przypomniał zaznaczając, że nie jest to zasada papierowa. Że będzie przestrzegana. Niemcy uważają, że mogą wybierać z traktatów tylko to, co dla nich korzystne
– dodał.
Jak przypomniał, nowa administracja Stanów Zjednoczonych zaprezentowała w kwestii Nord Stream 2 zupełnie odmienne stanowisko od administracji Donalda Trumpa.
Zadziwiająca jest sytuacja, że przedsięwzięcie realizowane przez Rosję i Niemcy, ważny kraj Unii Europejskiej, w sytuacji, w której godzi w bezpieczeństwo Unii Europejskiej, jest przez instytucje unijne akceptowane. W Traktacie Lizbońskim mamy solidarność energetyczną zapisaną jako zasadę. Niemcy się tą zasadą nie przejmują. To przedsięwzięcie godzi w bezpieczeństwo Polski, krajów bałtyckich, Ukrainy. Żeby bronić się przed nim, Polska musiała udać się do kraju trzeciego, do USA, i w ten sposób blokowały to przedsięwzięcie
– przestrzegał.
Gość Edyty Hołdyńskiej w porannej rozmowie telewizji wPolsce.pl komentował także wynik wyborów samorządowych w stolicy Podkarpacia.
Z Rzeszowem nie ma niespodzianki. To miasto przez kilka kadencji było rządzone przez prezydenta wywodzącego się ze środowiska lewicowego, z SLD. Pan Fijołek także wywodzi się z tego środowiska. Był wiceprzewodniczącym rady miasta z ramienia SLD. Poparły go wszystkie ugrupowania opozycyjne, więc uchodzi za kandydata Koalicji Obywatelskiej. To jednak kandyday lewicowy. Niezależnie od tego, czy mielibyśmy jednego kandydata, czy dwóch, szansa na wygraną w tym mieście była minimalna. To jest miasto o strukturze lewicowej. Tam wygrywają kandydaci lewicy. Wynik wyborów będzie podlegał analizie wewnątrz Zjednoczonej Prawicy
– zapewnił.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/554759-kuzmiuk-niemcy-wybieraja-z-traktatow-to-co-korzystne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.