Szczyt hipokryzji! Rafał Trzaskowski wzywa podczas wiecu w Gdańsku do walki z hejtem, a podczas tego samego wystąpienia wulgarne okrzyki „j…ć PiS” nazywa „pozytywnymi reakcjami”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzaskowski z Dulkiewicz w Gdańsku. Wiceszef PO przekonywał, że „ma plan odbudowy RP”. Ale zamiast szczegółów, było o „hejcie” w TVP

Wiec Trzaskowskiego i Dulkiewicz w Gdańsku

Prezydent Warszawy i wiceszef PO Rafał Trzaskowski występował w sobotę w Gdańsku razem z prezydent tego miasta Aleksandrą Dulkiewicz. Wiec zorganizowano na skwerze Ołowianka, gdzie działacze Koalicji Obywatelskiej wspólnie z wolontariuszami prowadzili zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o likwidacji TVP Info

Trzaskowski podczas swojego wystąpienia nawiązał m.in. do śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wskazywał, że „zabił go hejt” i zapowiedział walkę z hejtem oraz o prawdę…

Wulgarne okrzyki. Jak zareagował Trzaskowski?

Gdy wiceszef PO mówił o tym, że „opozycja musi dzisiaj zdać test z dojrzałości, musi ze sobą rozmawiać”, z tłumu wybrzmiały wulgarne okrzyki „j…ć PiS!”. Jak zareagował Trzaskowski?

Jak widzicie, bardzo żywe reakcje przez cały czas nam towarzyszą. Pozytywne!

— powiedział prezydent stolicy, a tłum odpowiedział brawami.

To tak ma wyglądać walka z hejtem?!

CZYTAJ WIĘCEJ: Kontrowersje wokół Trzaskowskiego i Campusu Polska. Jacek Karnowski w TVP: „Tyle o partii, która mówi, że uprawia politykę miłości”

olnk/wPolityce.pl