Kandydująca w przedterminowych wyborach prezydenta Rzeszowa wojewoda podkarpacki Ewa Leniart zaapelowała o udział w niedzielnym głosowaniu. „To jest ważne” – dodała.
CZYTAJ TAKŻE:
„13 czerwca trzeba pójść do wyborów”
13 czerwca trzeba pójść do wyborów, zobligować do tego innych. Trzeba zobligować wszystkich, których znacie, bo to jest ważne
— mówiła kandydatka na spotkaniu na bulwarach nad Wisłokiem.
To jest wybór nie tylko na 2,5 roku
— podkreśliła.
To jest wybór pewnej perspektywy dla Rzeszowa. Wybór dobrych szans rozwojowych dla miasta
— dodała.
Bardzo proszę idźcie 13 czerwca do wyborów jak najliczniej i oddajcie głos na Ewę Leniart
— apelowała wojewoda podkarpacki.
Nawiązując do miejsca spotkania zwróciła uwagę, że miastu potrzeba terenów rekreacyjnych.
Mam nadzieję, że już niedługo spotkamy się na zorganizowanym rekreacyjnie i sportowo brzegu Wisłoka po to, aby uczcić otwarcie Rzeszowskiego Parku Centralnego. Ta i wiele innych inicjatyw jest do zrealizowania, także w krótkiej 2,5-letniej kadencji
— powiedziała.
Leniart w wyborach startuje z komitetu wyborczego „Wspólny Dom Rzeszów”. Jest popierana m.in. przez Prawo i Sprawiedliwość oraz rzeszowski region NSZZ „Solidarność”.
Fijołek: Prezydent nie będzie mówił „ja”, prezydent będzie mówił „my”
Prezydent nie będzie mówił „ja”, prezydent będzie mówił „my”; będzie słuchał mieszkańców – obiecał w piątek podsumowując swoją kampanię wyborczą kandydat na prezydenta Rzeszowa Konrad Fijołek. Poprosił o oddanie na niego głosu już w I turze, aby od następnego dnia mógł zabrać się do pracy.
W piątkowe popołudnie na placu eventowym jednej z galerii handlowych Rzeszowa Fijołek podsumował swoją kampanię wyborczą w przedterminowych wyborach na prezydenta Rzeszowa. Spotkanie rozpoczęła prezentacja filmu z ostatnich 86 dni jego kampanii. Fijołek, wskazując na ostatni dzień kampanii wyborczej powiedział, że szczególnymi bohaterami tego dnia są rzeszowianie.
Bo to wam wszystkim i wszystko zawdzięczamy
— podkreślił.
To wy, drodzy rzeszowianie, jesteście autorami tego wspaniałego sukcesu jaki Rzeszów przez ostatnie lata odnosił. To zawsze, jeśli chodzi o przywódców tego miasta, jest sztafeta. Jedni przychodzą, realizują swoje plany wspólnie z wami, odchodzą, kończy się jedna, druga, trzecia epoka. Tak samo jest i teraz. Po tych wspaniałych latach, których autorami sukcesu jesteśmy my wszyscy, otwiera się w Rzeszowie nowa epoka
— mówił Fijołek. Dodał, że dla niego cały okres kampanii, „cztery miesiące pracy” to „najpiękniejszy okres” w jego życiu. Dla kogoś, kto się urodził, wychował, całe życie związał z Rzeszowem i „ukochał to miasto” nie ma nic wspanialszego niż spotkania z rzeszowianami i rozmowy o przyszłości Rzeszowa - mówił. Jak zaznaczył, to dla niego także „wielka lekcja”, za którą dziękuje rzeszowianom.
Podkreślił, że dzięki tym spotkaniom i rozmowom powstał plan inwestycji oraz działań, które znalazły się „w konkretnych kontraktach”, jakie będą realizowane na każdym z 33 osiedli w mieście. Wymienił uporządkowanie przestrzeni miejskiej, stworzenie nowych terenów zielonych w pobliżu miejsc zamieszkania i oferty rekreacyjnej na miarę XXI wieku oraz oparcie życia kulturalnego w mieście „na dorobku, na doświadczeniu, na potencjale” mieszkańców.
To będzie ten nowy model zarządzania: prezydent nie będzie mówił „ja”, prezydent Rzeszowa będzie mówił „my”, rzeszowianie. Prezydent Rzeszowa będzie was słuchał, będzie otwarty na każde wasze wezwanie, będzie chciał być wszędzie, nie tylko w gabinecie, ale na ulicach, pod sklepami, na łąkach, na skwerach, nawet na Wisłoku. Ciągle z wami
— zapewnił Fijołek.
Radny podziękował rzeszowianom za „fantastyczną przygodę” jaką mógł z nimi przeżyć w czasie kampanii i poprosił o oddanie na niego głosu już w pierwszej turze.
Do zwycięstwa w pierwszej turze wyborów brakuje mi, wedle sondaży, 2 proc. To jest te 2 symboliczne procent, o które was teraz bardzo, bardzo uniżenie proszę
— apelował.
Zwrócił się szczególnie do tych rzeszowian, którzy jeszcze nie są zdecydowani lub rozważają jego poparcie dopiero w drugiej turze, aby oddali na niego głos już podczas głosowania w najbliższą niedzielę.
Bardzo was o to proszę, zaufajcie mi już teraz. Dajcie mi ten kredyt zaufania już teraz, w najbliższą niedzielę. Rozstrzygnijmy w tę niedzielę wybory. Ja, jak zostało wspomniane, zabiorę się do pracy i zakasam te wspomniane rękawy, a wy, drodzy rzeszowianie pojedziecie spokojnie na wakacje, bo one wam się należą
— apelował kandydat.
Ocenił, że rządzący urządzając ewentualną drugą turę wyborów chcieli mieszkańcom Rzeszowa zakłócić pierwszy weekend wakacji.
Zatem pokażmy tym, którzy uważają, że są mądrzejsi od nas, że to my mamy decydować o swoim mieście i to my zdecydujemy o tym, kto będzie prezydentem w pierwszej turze. Drodzy rzeszowianie bardzo was proszę o te dwa brakujące procent, a ja 14 czerwca zabieram się do pracy
— zadeklarował. Podziękował rzeszowianom za ich emanację oraz osobom z jego sztabu wyborczego za zaangażowanie w kampanię.
Ja już jestem bardzo, bardzo wzruszony. I powiem tylko na koniec: Rzeszów jest piękny i będzie jeszcze piękniejszy
— zapowiedział Fijołek.
Przedterminowe wybory w Rzeszowie
Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego po tym, gdy przeszedł COVID-19. Wybory mają się odbyć 13 czerwca.
Oprócz Leniart kandydują także: proponowany i konsekwentnie wspierany w trakcie kampanii przez Ferenca wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł; b. współpracownik Ferenca, wiceprzewodniczący rady miasta i szef klubu Rozwój Rzeszowa Konrad Fijołek, popierany przez PO, Lewicę, PSL i Ruch Polska 2050, a także poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/554543-kandydaci-w-rzeszowie-walcza-o-glosy-do-samego-konca
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.