„Rozumiem, że Tusk chciałby, żeby był witany serdecznie, a nie zgrzytaniem zębami” – mówił prof. Jarosław Flis na antenie radia RMF.
Socjolog odniósł się do pomysłu powrotu byłego lidera PO do polskiej polityki. Jego zdaniem, Tusk chciałby mieć takie znaczenie w partii, jak Jarosław Kaczyński.
Tuskowi marzy się taka rola, jaką ma teraz Kaczyński - kogoś, kogo się chowa na wybory, żeby nie drażnił tych, którzy pamiętają błędy i potknięcia. Kogoś, kto rozgrywa wewnętrzne relacje, przesądza, kogo wystawiamy na pierwsze miejsce
– powiedział Flis.
Nowy lider?
Prof. Flis zwraca też uwagę na ewentualny opór wewnętrzny w Platformie.
Rozumiem, że Tusk chciałby, żeby był witany serdecznie, a nie zgrzytaniem zębami przez część, żeby przez aklamację uznany za nowego lidera. Widzimy, że tak prosto chyba nie będzie już nawet na froncie wewnętrznym. Widać, że pozycja nie jest tak bezapelacyjna, żeby nie trzeba było tego typu rzeczy mówić
– stwierdził.
mly/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/554401-prof-flis-tuskowi-marzy-sie-taka-rola-jaka-ma-kaczynski