Gdyby wybory w Rzeszowie odbyły się w najbliższą niedzielę, na największe poparcie wyborców mogą liczyć Ewa Leniart, Konrad Fijołek i Grzegorz Braun. Badanie wskazało, kto stanie do ostatecznej walki o fotel prezydenta Rzeszowa, a wynik polityka Konfederacji jest zaskakujący.
CZYTAJ TAKŻE:
Jakie poparcie dla kandydatów?
Kandydat opozycji Konrad Fijołek wygrałby z poparciem ponad 45 proc. pierwszą turę wyborów na prezydenta Rzeszowa, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET. Deklarowana frekwencja sięga prawie 60 proc.
Popierany przez Koalicję Obywatelską, Polskę 2050 Szymona Hołowni, Lewicę i PSL Fijołek mógłby liczyć na 47 proc. głosów. Drugie miejsce zajęłaby popierana przez PiS Ewa Leniart. Wskazało ją 23,6 proc. ankietowanych. Leniart weszłaby w ten sposób do drugiej tury.
Trzeci wynik przypadłby kandydatowi Konfederacji, Grzegorzowi Braunowi, na którego chęć głosowania zadeklarowało 10,8 proc. wyborców pytanych przez IBRiS. Marcin Warchoł, popierany przez ustępującego prezydenta miasta Tadeusza Ferenca, Solidarną Polskę i Porozumienie zdobyłby 10,5 proc. głosów.
W sondażu 8,1 proc. ankietowanych mieszkańców Rzeszowa zadeklarowało, że nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos. Udział w głosowaniu zadeklarowało 59,9 proc. respondentów. Z kolei 39,4 proc. ankietowanych stwierdziło, że na wybory nie pójdzie.
Sondaż został przeprowadzony 2 czerwca 2021 r. na grupie 1000 mieszkańców Rzeszowa.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/553662-zaskakujacy-wynik-brauna-w-rzeszowie-najnowszy-sondaz