Paweł Kukiz z porozumienia z PiS ma benefity, ale te benefity nie polegają na posadach, tylko na konkretnych sprawach, na których zależy naszym partnerom - ocenił przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Łukasz Schreiber odnosząc się do umowy, którą w poniedziałek PiS zawarło z Kukiz‘15.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W poniedziałek lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz potwierdził informacje PAP o podpisaniu umowy o współpracy programowej z PiS.
Proszę nie mylić tej umowy z koalicyjną
— zastrzegł.
Szczegóły porozumienia mają zostać przedstawione w najbliższym czasie.
Schreiber został zapytany na antenie TVP1, czy porozumienie z Kukizem oznacza czwartego koalicjanta w obozie Zjednoczonej Prawicy.
To nie jest umowa koalicyjna. Mówimy o takiej umowie partnerskiej, jeżeli chodzi o wyznaczenie sobie szeregu spraw, w których się zgadzamy, w których możemy rozmawiać i spraw, które można wspólnie załatwić
— powiedział.
Pytany, jaki interes ma Kukiz, żeby taką umowę podpisać i nie mieć żadnego benefitu z tego tytułu, odpowiedział:
Oczywiście, że ma benefity, ale te benefity nie polegają na posadach, tylko na konkretnych sprawach, na których zależy naszym partnerom.
Przyznał też, że szczegóły porozumienia między PiS a ugrupowaniem Kukiza zostaną przekazane przez liderów.
Wprowadzenie ustawy antykorupcyjnej
Dodał, że wśród wspólnych ustaleń znalazła się ustawa antykorupcyjna, która spowoduje surowe sankcje dla wszystkich polityków, urzędników, zamieszanych w jakikolwiek proceder korupcyjny, a także pakietu ustaw związanych z rolnictwem czy wprowadzenia do polskiego porządku prawnego instytucji sędziów pokoju.
Odnosząc się z kolei do propozycji Kukiza wprowadzenia ordynacji mieszanej, Schreiber powiedział, że nie widzi sensowności tego rozwiązania bez zmian w konstytucji.
Tu jest poważne pytanie, czy można sobie wyobrazić w obecnej sytuacji, przy takim zacietrzewieniu ze strony opozycji, szansę na porozumienie i zmianę konstytucji bez ruchomej ilości posłów - tak jak jest to w Niemczech, bo taka przecież ordynacja mieszana obowiązuje w Niemczech, to nie ma to większego sensu
— podkreślał.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/553144-co-zyska-kukiz-schreibernie-posady-tylko-konkretne-sprawy