„W piątek w Warszawie były na ten temat rozmowy z udziałem naszych włoskich kolegów i Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że jeżeli te środowiska na prawo od centrum chcą znaczyć więcej niż znaczą, to powinny stworzyć nową siłę polityczną w PE” - podsumował piątkowe rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z kierownictwem partii wchodzących w skład grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów - włoskiej Fratelli d’Itallia i hiszpańskiej Vox w celu stworzenia wspólnego ugrupowania w PE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Odnosząc się do zapowiedzi przedstawienia konkretnych propozycji zmian traktatowych, które uniemożliwią niektórym politykom europejskim obchodzenie prawa i łamanie traktatów, Ryszard Czarnecki zauważył:
Po części to już parę lat temu zorganizował prezes Jarosław Kaczyński, więc część z tych rzeczy jest w praktyce w dużej mierze gotowa, ale to oczywiście ma być dzieło zbiorowe przy udziale naszych kolegów z zagranicy, w związku z tym trudno, żebyśmy wychodzili przed szereg z własnymi, narodowymi propozycjami. Natomiast oczywiście to jest sygnał pewnej naszej wspólnej tożsamości. I dobrze, ale – tutaj powiem trochę jako advocatus diaboli – ten kij ma dwa końce, bo wszelkie zmiany traktatów mogą grozić uruchomieniem negatywnych zmian w traktatach, a więc w kierunku bardziej federalistycznym. Warto to wiedzieć i mieć świadomość w podejmowaniu pewnych decyzji.
Nie byłoby dobrze, gdyby nasze propozycje uruchomiły lawinę zmian traktatowych, które by poszły w kierunku już takiego wyraźnego odejścia od suwerenności narodowej, państwowej poszczególnych państw. Natomiast oczywiście jeżeli i tak taka dyskusja się rozpocznie z zamiarem zmian traktatowych, to wtedy oczywiście trzeba się włączyć
— doprecyzował.
Na uwagę, że ugrupowania „mainstreamowe” w UE przygotowują skok federalistyczny, Ryszard Czarnecki powiedział:
Tak. Przygotowują zmianę traktatu i o tym mówię, że my nie powinniśmy być pierwszymi, którzy to uruchamiają.
O takich zmianach się mówi. Pytanie, na ile i kiedy to wyjdzie ze sfery projektu do sfery realu?
— zastanawiał się.
„Walka trwa”
Dopytywany, jakie są szanse na to, aby dać odpór tym federalistycznym dążeniom niektórych ugrupowań, eurodeputowany PiS stwierdził:
Walka trwa. To, co się udało zrobić dotychczas, to jest odłożenie tego w czasie. Przypomnę, że ta reforma UE, która miała polegać niewątpliwie na zmianach traktatowych, była zapowiadana na wiosnę 2018 roku. Przez trzy lata tego nie uczyniono, więc to zostało opóźnione. Zobaczymy, na ile w sposób trwały, a na ile nie.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/552901-czarnecki-czesc-propozycji-zmian-traktatu-jest-gotowa