„Myślę, że nawet opozycja nie wierzy, że uda się skrócić kadencję naszego rządu.” - stwierdził w programie „Tłit” na portalu Wp.pl wiceminister Waldemar Buda. Polityk był pytany m.in. o to, czy Prawo i Sprawiedliwość szykuje się na przyspieszone wybory. Padły również zaskakujące słowa na temat posłów Koalicji Obywatelskiej. Czy wkrótce czeka nas zaskakujący transfer polityczny?

CZYTAJ TAKŻE

-Będzie transfer Zalewskiego i Rasia do Porozumienia? Strzeżek zaprasza. „Będzie ciekawie”; „Konserwatyści w PO nie są mile widziani”

-Przejście prof. Maksymowicza do Hołowni? Barwne porównanie! „Skok na główkę do basenu bez sprawdzenia, czy jest w nim woda”

Zjednoczona Prawica w najbliższym czasie może zwiększyć szeregi o kilku posłów

— zapowiedział Waldemar Buda w rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą.

Polityk zdradził, że mówi tu również o parlamentarzystach Koalicji Obywatelskiej.

Jest niewielka grupa osób, która zawiodła się na Platformie, będąc w niej. My też bardzo selektywnie podchodzimy do tych osób, ale niewielka grupa takich posłów, która mogłaby odnaleźć się w Zjednoczonej Prawicy, jest

— wskazał Buda.

Sekretarz stanu w MFiPR zaznaczył, że „w zasadzie pewne” są odejścia posłów z PO do innych partii: zarówno Polski 2050 Szymona Hołowni, jak i Lewicy, ale niewykluczone są także transfery do Zjednoczonej Prawicy.

Klub Koalicji Obywatelskiej będzie się uszczuplał

— powiedział rozmówca Wp.pl, wskazując, że mowa o kilkunastu osobach. Cały proces miałby potrwać ok. 2 miesięcy.

Czy rząd PiS przetrwa do 2023 r.?

Czy Jarosław Gowin i jego partia Porozumienie zagłosują za odwołaniem ministra Mariusza Kamińskiego?

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Szczerze mówiąc, domysły dziennikarskie są coraz bardziej daleko idące, a nawet ocierające się o granice absurdu. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, byłby to koniec naszej współpracy i nikt na takie zwarcie nie pójdzie.

— stwierdził Buda w odpowiedzi na to pytanie.

Zdaniem polityka, Zjednoczonej Prawicy na pewno uda się osiągnąć porozumienie w kwestii Kamińskiego i obronić ministra.

Pytany o to, czy PiS szykuje się na przyspieszone wybory, Waldemar Buda stwierdził:

Absolutnie nie. Myślę, że wszyscy mają świadomość tego, że mamy stabilną większość, aby przynajmniej spokojnie dokończyć kadencję, a przede wszystkim wywiązać się ze zobowiązań zawartych w Polskim Ładzie.

Myślę, że nawet opozycja nie wierzy, że uda się skrócić kadencję przed 2023 r. Mamy stabilną większość i wiele ciekawych planów na przyszłość.

— zapewnił minister.

aja/wp.pl