W stolicy nic się nie zmieniło! Dyrektorzy w ratuszu Trzaskowskiego zarabiają lepiej niż prezydent i premier. O jakich kwotach mowa?

Dyrektorzy w stołecznym urzędzie miasta zarabiają więcej niż prezydent, premier i ministrowie – wynika z oświadczeń majątkowych za rok 2020 złożonych przez dyrektorów i opublikowanych na stronie Biuletynu Informacji Publicznej m.st. Warszawa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— I kto tu urządził sobie Bizancjum? Szokujące liczby! W stołecznym ratuszu zarabiają nawet trzy razy więcej niż w rządzie

— Trzaskowski hojny dla swoich ludzi! Kaleta ujawnia: „Nie ma drugiego urzędu w Polsce z tak wysokimi wynagrodzeniami”

— Tak dba o równość? Kobiety na stanowiskach kierowniczych w stołecznym ratuszu zarabiają o ok. 400 zł mniej od mężczyzn

Najwięcej zarabia miejski skarbnik

Na pierwszym miejscu na liście najlepiej zarabiających urzędników ratusza znajduje się miejski skarbnik Michał Czekaj. Zgodnie z danymi zamieszczonymi w oświadczeniu majątkowym zarobił w ubiegłym roku, sprawując swój urząd, prawie 377 tys. zł. Dodatkowo dorobił 43 tys. zł jako członek rady nadzorczej MPT.

Niewiele niższy dochód z pracy w urzędzie od skarbnika, uzyskał były sekretarz m.st. Warszawy Marcin Wojdat (odszedł ze stanowiska w marcu tego roku). W 2020 r. jego konto powiększyło się z tego tytułu o 338 tys. zł.

Zgodnie z deklaracją o stanie majątkowym dyrektor koordynator ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni w ratuszu Justyny Glusman, w ubiegłym roku zarobiła piastując swój urząd prawie 256 tys. zł.

Dyrektorzy w ratuszu zarabiają więcej niż najważniejsze osoby w państwie.

Jak wynika z opublikowanych oświadczeń majątkowych dyrektorzy w ratuszu zarabiają więcej niż najważniejsze osoby w państwie. Roczne uposażenie prezydenta RP Andrzeja Dudy to 243 tys. zł, a premiera Mateusza Morawieckiego – 217 tys. zł. (według oświadczeń za 2019 r. – nie opublikowano do tej pory oświadczenia z 2020 r.).

Zarobki naczelników w stołecznych urzędach dzielnicowych porównywalne są natomiast z dochodami członków rady ministrów. Np. naczelnik Wydziału Architektury i Budownictwa w Śródmieściu otrzymała za swą pracę w 2020 r. 159 tys. zł. Natomiast minister infrastruktury Andrzej Adamczyk dostał w 2019 r. za pracę w resorcie niemal 175 tys. zł (oświadczenie majątkowe za 2020 r. nie zostało do tej pory opublikowane).

kpc/PAP