Za niedopuszczalne uznać zatem należy wprowadzenie przepisów przewidujących, że posiadanie „unijnego zaświadczenia COVID-19” jest konieczne do korzystania z praw i wolności na zasadzie „biletu wstępu” - czytamy w analizie przygotowanej przez Instytut Ordo Iuris.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: PE poparł wydawanie „paszportów szczepień”. Jaka byłaby rola „certyfikatów”? Co z osobami, które nie przyjęły preparatu?

CZYTAJ TAKŻE: Coraz mniej pacjentów w szpitalach. MZ podejmuje kolejne kroki dot. powrotu do normalności. Co z certyfikatami szczepiennymi?

Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris przygotowało analizę legalności wprowadzenia do polskiego prawa tzw. paszportów szczepionkowych.

Ordo Iuris o „unijnym zaświadczeniu COVID-19”

Autorka opinii adw. Joanna Modrzewska zwraca uwagę, że zgodnie z poprawkami przyjętymi przez Parlament Europejski do unijnego rozporządzenia ws. sprawie Zielonego zaświadczenia cyfrowego, będzie ono stanowiło rodzaj zaświadczenia zawierającego informacje o statusie posiadacza w zakresie szczepienia, wyniku testu i powrotu do zdrowia wydane w kontekście pandemii COVID-19. Jak dodała, określenie „paszport covidowy” jest mylące i prowadzi do dezinformacji.

Posiadanie unijnego zaświadczenia COVID-19 nie jest warunkiem wstępnym do skorzystania z prawa do swobodnego przemieszczania się, a zatem sam fakt wydawania tego rodzaju zaświadczeń nie prowadzi do dyskryminacji ani nierównego traktowania

— czytamy.

Przypomniano, że  zgodnie z wnioskiem KE, decyzja co do zakresu skutków posiadania „unijnego zaświadczenia COVID-19” ma pozostać w gestii władz państw członkowskich.

W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej sugestiami, jakoby od posiadania zaświadczenia o zaszczepieniu przeciwko COVID-19 miała być uzależniona możliwość korzystania z określonych usług należy przypomnieć, że prawo powszechnie obowiązujące w Polsce zakazuje dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny. Wszelkie ograniczenia praw i wolności człowieka i obywatela musza być wprowadzane w zgodzie z konstytucyjnymi wymogami, w tym szczególnie formy ustawowej i proporcjonalności

— pisze autorka analizy.

Za niedopuszczalne uznać zatem należy wprowadzenie przepisów przewidujących, że posiadanie „unijnego zaświadczenia COVID-19” jest konieczne do korzystania z praw i wolności na zasadzie „biletu wstępu” do placówek świadczących usługi

— podkreślono.

„Pokazujemy, jak wiele mitów…”

Do zapoznania się z całą opinią zachęca na Twitterze prezes Ordo Iuris mec. Jerzy Kwaśniewski.

Pokazujemy, jak wiele mitów dotyczy planowanych przepisów UE, a także że sprostanie konstytucyjnym wymogom limitowania korzystania z praw i wolności byłoby w przypadku wdrażania „paszportów” niemal niemożliwe

— stwierdził prawnik.

olnk/ordoiuris.pl/Twitter