„Bardzo wiele moich koleżanek i kolegów nie chce mieć nic wspólnego z osobami, które są dziś w otoczeniu Gowina, którym stawiane są bardzo ciężkie zarzuty medialne i również dlatego będziemy chcieli zmienić nazwę” - zapowiedział na antenie Radia ZET Adam Bielan, pytany o nową partię polityczną.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polityk zaznacza, że nie będzie zakładał nowej partii, tylko wnioskował o to, by Porozumienie połączyło się z Partią Republikańską i zmieniło nazwę.
Technicznie nie będę zakładać żadnej nowej partii, ale będę wnioskować o to, żeby Porozumienie połączyło się z inną partią, zmieniło nazwę
— mówił Bielan.
Bardzo wiele moich koleżanek i kolegów nie chce mieć nic wspólnego z osobami, które są dziś w otoczeniu Gowina, którym stawiane są bardzo ciężkie zarzuty medialne i również dlatego będziemy chcieli zmienić nazwę
— zapowiedział, pytany o nową partię polityczną.
Dopytywany o to, z kim konkretnie nie chcą mieć nic wspólnego Adam Bielan odpowiedział, że sprawą, która budzi obecnie w partii duże emocje jest afera firmy Tecra, założonej przez wiceprezesa Porozumienia Roberta Anackiego.
Otrzymała 10 mln złotych instytucji podległej Jarosławowi Gowinowi czyli NCBiR.[…] Ma również powiązania ze światem zorganizowanej przestępczości, że tak naprawdę sprzedażą tej kryptowaluty na wyłączność zajmuje się Jan L., jeden z twórców polskiej mafii, pierwszy Polak poszukiwany przez Interpol za handel kokainą
— wyjaśnia Adam Bielan.
My nie chcemy mieć z tego rodzaju ludźmi nic do czynienia. Chcemy się odseparować. Będę proponował koleżankom i kolegom zmianę nazwy
— oświadczył.
Pytany, ile osób znajdzie się w tym nowym bycie, Adam Bielan odpowiedział:
Będziemy chcieli podjąć decyzję, o ile Zarząd Krajowy Porozumienia podzieli mój wniosek, a myślę, że tak, że cała partia Porozumienie połączy się z tą partią [Republikańską – red.].
Dopytywany, co wtedy z Gowinem, Adam Bielan stwierdził:
Decyzja należy do Jarosława Gowina. Zapewne będzie kontynuował spór prawny z nami. Jego zdaniem, sytuacja w partii przybiera formę komedio-dramatu.
Adam Bielan poinformował ponadto:
Mogę potwierdzić, że jesteśmy po słowie z prezesem Kaczyńskim. Zna nasze plany.
Jednocześnie zapowiedział, że nowa partia nie będzie żadną przybudówką dla PiS, „natomiast z całą pewnością nie będziemy chcieli być przybudówką czy podnóżkiem PSL”. Zauważył, że „Jarosław Gowin przestał już ukrywać, że Porozumienie powinno startować w kolejnych wyborach z list PSL”.
„Jarosław Gowin chce wyprowadzić Porozumienie ze Zjednoczonej Prawicy”
Jarosław Gowin ujawnił to, co my już wiemy wewnątrz partii od kwietnia 2020, kiedy prowadził rozmowy m.in. z PSL nt. zmiany na funkcji marszałka Sejmu, że chce wyprowadzić Porozumienie ze Zjednoczonej Prawicy
— stwierdził Bielan.
Gowin starał się Porozumienie sprywatyzować, nie mając mandatu demokratycznego, nie poddając się procedurze wyborczej podejmował kluczowe decyzje
— zauważył Bielan.
Adam Bielan, pytany o to, czy dojdzie do porozumienia PiS-Kukiz, odpowiedział: „Mam nadzieję, że tak”. Europoseł zapowiedział, że „niedługo dojdzie do kolejnego spotkania na szczycie: Kaczyński-Kukiz”.
Mam nadzieję, że to spotkanie zakończy się jakąś decyzją
— zaznaczył. Jednocześnie przyznał, że takich spotkań było już kilka, w ostatnich miesiącach.
Atmosfera jest dobra, jest zbliżenie stanowisk. Jeszcze nie ma decyzji o podpisaniu porozumienia, na co ja osobiście liczę
— mówił eurodeputowany.
Adam Bielan wyjaśnił, że Paweł Kukiz „domaga się” wprowadzenia tzw. JOW-ów, ale ich wprowadzenie wymaga zmiany konstytucji i „nawet, jeśli PiS podjęłoby taką decyzję, to jest to niemożliwe, bo nie ma większości w tym parlamencie, żeby zmienić konstytucję w jakiejkolwiek sprawie”.
Przed jednym z pierwszych spotkań Kaczyński-Kukiz dzwoniłem do pana prezesa i przypominałem mu, że PiS w swojej pierwszej kadencji (2001-2005) zgłaszało projekt ordynacji mieszanej
— mówił eurodeputowany.
„Ostatnie kilka miesięcy było koszmarne”
Wychodzimy z największego dołka, w jakim Zjednoczona Prawica znalazła się od momentu jej powołania. Ostatnie kilka miesięcy było koszmarne. Mam nadzieję, że taki czas się nie powtórzy
— przyznał Adam Bielan.
aw/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/551497-na-prawicy-powstanie-nowe-ugrupowanie-znamy-szczegoly