Każdy ma prawo się odwołać do sądu koleżeńskiego, ale nie powinien robić z tego spektaklu - mówił lider PO Borys Budka, komentując zapowiedź wykluczonych z partii posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Budka jednocześnie wyraził żal, że szeregi Platformy opuściła europosłanka Róża Thun.
Konferencja Rasia i Zalewskiego
Posłowie Ireneusz Raś i Paweł Zalewski zostali w piątek wykluczeni z PO. Zarząd partii uzasadniał to „działaniem na szkodę Platformy”. Obaj podpisali niedawno list ponad 50 parlamentarzystów PO i KO, w którym znalazł się m.in. apel o zmiany w partii. Na poniedziałkowej konferencji prasowej w Krakowie obaj posłowie zapowiedzieli, że będą się odwoływać do sądu koleżeńskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Raś z Zalewskim będą walczyć z decyzją o wyrzuceniu z PO. „Budka jest niedojrzałym przywódcą i to jest niedobre dla Polski”
Budka o „spektaklu” dwóch posłów PO
O tę zapowiedź pytany był na konferencji prasowej Budka.
Sąd koleżeński będzie działał i zobaczymy, co powie na odwołanie panów posłów
—zaznaczył szef Platformy.
Jego zdaniem „każdy ma prawo odwołać się do sądu koleżeńskiego i sąd rozpatrzy to, co będzie w takich odwołaniach”.
Jeżeli ktoś chce działać dla dobra Platformy, to powinien się odwołać, a nie robić z tego spektakl
—podkreślił.
Thun opuszcza PO
Budka odniósł się też do oświadczenia europosłanki Róży Thun, która ogłosiła że występuje z PO.
Wypisuję się z Platformy Obywatelskiej
—napisała w poniedziałek na Twitterze Thun. Jako powód podała brak zgody na prowadzenie „rozgrywek partyjnych” kosztem ogólnoeuropejskich projektów.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Thun? „Do tej pory nie zadzwoniła”
To bardzo smutne, bo ja bardzo cenię panią poseł. Szkoda, że zabrakło tego głosu, kiedy dyskutowaliśmy na temat tego funduszu odbudowy, kiedy pokazywaliśmy, przed czym chcemy zabezpieczyć Polskę
—powiedział Budka.
Jak dodał, chodzi o to, żeby zabezpieczyć „przed rozdawnictwem w sposób niesprawiedliwy pieniędzy europejskich, przed powtórzeniem błędów Funduszu Inwestycji Lokalnych, z którego ponad 60 procent samorządów nie dostało nic”.
Przypomniał, że w Parlamencie Europejskim wszyscy posłowie PO głosowali za, gdy rozstrzygała się kwestia Funduszu Odbudowy, a premier Mateusz Morawiecki z Victorem Orbanem chcieli wetować unijny budżet.
Kiedy chcieliśmy jako opozycja zabezpieczyć wydawanie tych środków, to wówczas u niektórych w opozycji zabrakło tej determinacji
—podkreślił szef PO.
Zawsze będę dobrze oceniać panią europoseł Róże Thun, wierzę, że będzie wspierać tak jak do tej poru Europejską Partię Ludową w Parlamencie Europejskim i mogę tylko żałować, że podjęła taką a nie inną decyzję
—zaznaczył Budka. Przyznał zarazem, że europosłanka do tej pory nie zadzwoniła do niego, choć ma jego numer telefonu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wszystko przez głosowanie ws. ratyfikacji? Tomczyk o odejściu Thun: W tej sprawie była jednomyślność. Nie słyszałem wtedy jej głosu
Budka inauguruje cykl spotkań
Chcemy pokazać, że Polska przyszłości nie musi opierać się wyłącznie na patrzeniu w przeszłość, że Polska przyszłości sprosta wymogom stawianym przez postcovidowy świat – mówił w poniedziałek lider PO Borys Budka w Dąbrowie Tarnowskiej (woj. małopolskie).
Jak zapowiedział, w tym powiecie w Małopolsce, gdzie Koalicja Obywatelska uzyskała najniższe poparcie wyborcze, posłowie KO zainaugurowali cykl spotkań, które obejmą cały kraj.
W najtrudniejszym dla Koalicji Obywatelskiej powiecie dąbrowskim rozpoczynamy drogę po Polsce - drogę spotkań, rozmów. Odwiedzimy każdy powiat w Polsce, poświęcimy ten czas na rozmowy, na to by pokazać, że Polska przyszłości nie musi opierać się wyłącznie na patrzeniu w przeszłość, że Polska przyszłości sprosta wymogom stawianym przez pocovidowy świat
—wskazał Budka.
Lider PO wyliczał, że przyszłość Polski to „samorząd, małe wspólnoty, partycypacja, rozwiązywanie problemów na dole, tam gdzie są niezależni samorządowcy, gdzie są ludzie, którzy latami pracują dla wspólnoty lokalnej”.
Jestem przekonany, że Polska po Covidzie może być Polska lepszą, jestem przekonany, że Polska po Covidzie może rzeczywiście odpowiadać na wyzwania przyszłości, ale do tego potrzeba odważnych decyzji
—zaznaczył szef Platformy.
Wśród priorytetów na przyszłość wymienił m.in. bezlimitową dostępność do zabiegów, które są niezbędne do odbudowy zdrowia po pandemii, sprzeciw wobec pomysłów likwidacji szpitali powiatowych czy edukację nastawioną na przyszłość.
Dzisiaj mówimy wyraźnie: przyszłość powinna nas wszystkich jednoczyć. Przyszłość, próba zbudowania odpornego na kryzysy społeczeństwa, to jest prawdziwe wyzwanie. Wielkie społeczeństwo oparte na relacjach międzyludzkich, oparte na silnym samorządzie, władzach lokalnych z wizją Polski przyszłości, innowacyjnej, nowoczesnej, różnorodnej, ale przede wszystkim opartej na wzajemnym zaufaniu
—wyliczał Borys Budka.
Lider PO odnosząc się do swojego spotkania z przedsiębiorcami w Dąbrowie Tarnowskiej zaznaczył, że grupa ta „nie może być karana podnoszeniem podatków nazywanych składką zdrowotną”.
Nie można dzielić Polaków, nie można sprawiać, by praca jednych bardziej się opłacała, niż praca drugich. Prace jest najważniejsza, każdego pracownika: etatowego, ale również przedsiębiorcy
—powiedział polityk.
Budka komentując Polski Ład, program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii zaprezentowany przez Zjednoczoną Prawicę ocenił, że „to nie jest żaden przełomowy projekt”.
Jak zobaczymy konkretne projekty ustaw, to wtedy będzie można się do nich odnosić. Już teraz chcę powiedzieć, że nie będzie naszej zgody na kolejne dzielenie Polaków, nie będzie naszej zgody na to żeby przeciwstawiać ludzi ciężko pracujących na etatach, ciężko pracującym przedsiębiorcom. Będziemy do tego typu propozycji dzielących Polaków zgłaszać oczywiście poprawki
—zapowiedział.
Ten ład jest na pewno dobrze nazwany, bo takiego nieładu w Polsce, jak po okresie pięciu lat rządów PiS nikt się nie spodziewał
—dodał polityk.
Premier Morawiecki zamiast opowiadać w telewizji kolejne odsłony tej bajki, powinien przyjść do parlamentu i przedstawić konkretne projektu ustaw – w ten sposób będzie można pokazać co naprawdę kryje się w tym kilkuset stronicowym dokumencie
—podsumował lider PO.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/551258-nawet-cienia-refleksji-budka-o-problemach-w-po