Jeżeli Barbara Nowacka czuje się obrażona, to powinna się zastanowić, czy bawić się w politykę, bo w polityce czasami jest gorąco - powiedział PAP poseł Lewicy Marek Dyduch, odnosząc się do użytego wobec Nowackiej w programie telewizyjnym określenia „trajkocze”.
CZYTAJ TAKŻE:
W środowym wydaniu „Kropki nad i” na antenie TVN24 gośćmi programu byli Marek Dyduch (Lewica) i Barbara Nowacka (Koalicja Obywatelska), a jednym z tematów było poparcie Lewicy ws. ratyfikacji ustawy o zasobach własnych UE. Dyduch mówił m.in. że wyklucza koalicję Lewicy z PiS. „Pani Nowacka, tak jak moja żona, czyli słyszy to, co chce” - powiedział i później zirytowany mówił, że „pani poseł Nowacka strasznie dużo mówi, trajkocze, trajkocze, trajkocze”. Nowacka oceniła słowa Dyducha jako seksistowskie.
Dyduch przeprasza… żonę. A Nowacka?
Dyduch w czwartek przeprosił żonę w mediach społecznościowych.
To porównanie było niemiłe dla mojej żony, bo jest wrażliwą osobą i te przeprosiny się mojej żonie należą, więc zrobiłem to i prywatnie i publicznie
— powiedział PAP polityk Lewicy.
Pytany, czy będzie przepraszał Barbarę Nowacką, odpowiedział, że nie, bo nie użył powszechnie obraźliwego słowa, bo w Słowniku Języka Polskiego słowo „trajkotać” oznacza mówić szybko, dużo i beztreściwie.
I wczoraj to tak wyglądało: potok słów przeciwko argumentom, które pojedynczo wymieniałem w związku z tym nazwałem to po imieniu
— dodał.
Jeżeli pani Nowacka sama czuje się obrażona, to powinna się zastanowić, czy bawić się w politykę, bo w polityce czasami jest gorąco, ale podkreślam to - nie chciałem jej absolutnie obrazić, tylko podkreśliłem pewien stan rzeczy
— powiedział Dyduch.
Opozycja broni Nowackiej
Słowa Dyducha wywołały falę komentarzy w mediach społecznościowych, głównie ze strony klubowych kolegów i koleżanek Nowackiej. Posłanka KO Katarzyna Lubnauer zwracała uwagę, że „kiedy mężczyzna chce obrazić kobietę, to mówi +trajkocze+, +jazgocze+”.
Tym razem chamstwem popisał się poseł Lewicy - Marek Dyduch. Lewicowe wartości - #seksizm?
— pytała.
Z kolei poseł KO Sławomir Nitras napisał na Twitterze:
Pamiętam jak policjant zaatakował gazem Barbarę Nowacką. Dzisiaj w podobnym stylu zaatakował Barbarę pan Dyduch. Okropne. Nowa Lewica … jego mać.
Wicemarszałek Sejmu, lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty był w czwartek pytany w rp.pl o słowa Dyducha.
Ja bym takich słów nie użył
— powiedział polityk, podkreślając przy tym, że poseł Lewicy w debacie wyłożył wiele konkretów.
Widziałem, że te środowiska, które opluwają nas od dwóch tygodni, usiadły na słowie „trajkotać”. Jeżeli kogokolwiek to obraziło - to oczywiście trzeba powiedzieć „przepraszam”
— powiedział Czarzasty.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/550799-posel-lewicy-przeprasza-zone-ma-tez-rade-dla-nowackiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.