Polityk Lewicy Maciej Gdula zamieścił w sieci zastanawiający wpis, w którym poinformował o warunkach wejścia jego formacji do rządu. Co na myśli ma poseł?
CZYTAJ TAKŻE:
— Czy z Lewicą można więcej? „Nadzieja na powrót do cywilizowanych, parlamentarnych reguł gry”
Lewica w rządzie?
Sprawa Funduszu Odbudowy podzieliła opozycję. Koalicja Obywatelska, choć wcześniej popierała unijną inicjatywę, wstrzymała się od głosu ws. ratyfikacji. Z kolei Lewica porozumiała się z rządem i przedstawiła własne postulaty, które zostały zaakceptowane. Porozumienie wywołało prawdziwą lawinę hejtu na polityków Lewicy.
Poseł Maciej Gdula zwrócił uwagę we wpisie na Twitterze, że te same osoby, które krytykowały Lewicę za brak tematu aborcji przy negocjacjach ws. KPO, dziś krytykują formację za wniesienie ustawy liberalizującej prawo aborcyjne pod obrady Sejmu.
Pod jego wpisem wywiązała się dyskusja. Jeden z jej uczestników zapytał wprost, co Lewica zrobiła dla osób „poszkodowanych” w wyniku ustawy represyjnej. W odpowiedzi padły zastanawiające słowa.
Na przykład zadeklarowaliśmy, że warunkiem wejścia Lewicy do rządu jest zniesienie ustawy represyjnej
— oświadczył Gdula.
O jaki rząd chodzi?
Wpis Gduli wywołał zamieszanie, do którego po czasie odniósł się sam polityk Lewicy. Jak zapewniał, wcale nie chodziło mu o obecny rząd, a cytował tylko wypowiedź Włodzimierza Czarzastego.
Ludzie kochane, naprawdę jeśli Lewica wejdzie do rządu to będzie to oczywiście rząd opozycyjny wobec obecnej ekipy. A cytowałem tylko słuszną wypowiedź Włodzimierza Czarzastego
— napisał na Twitterze Maciej Gdula.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/550619-wyborcy-lewicy-zamarli-gdula-napisal-o-wejsciu-do-rzadu