Wałęsa gwiazdorzy w TVN. Nie zabrakło pytań o PiS i narzekania na sytuację finansową. Zaskakujące słowa o relacjach z żoną

Lech Wałęsa nie ogranicza się tylko do swoich wywodów w mediach społecznościowych. Niczym rasowy celebryta zasiadł na kanapie w programie Kuby Wojewódzkiego. W studiu TVN pojawił się w swetrze z napisem „Konstytucja”. Co miał tym razem do powiedzenia?

CZYTAJ TAKŻE:

— Nigdy się nie zmieni! Lech Wałęsa opowiada o swoich sukcesach. Wymienił całą listę rzekomych zasług. „Bo to ja, ja ja”

— Wałęsa narzeka na zarobki i przedstawia pomysł: „Postanowiłem włączyć się w świat biznesu”. Jaki plan? Były prezydent czeka na gotowe

— Lech Wałęsa szuka pracy. Co na to jego syn? „Zazdroszczę mojemu ojcu… wolności. On może robić dużo więcej niż ja czy inne osoby”

Do tego czasu najważniejsze były dla mnie polityka, pieniądze. Te pieniądze do mnie same przychodziły. Teraz moja sytuacja jest gorsza i zaczyna mi brakować, dlatego potrzebuję trochę dorobić

— mówił Wałęsa w rozmowie z Wojewódzkim.

Rządy PiS i demokracja

Jesteśmy na etapie dyskusji. Prób i błędów. I prawie cały świat jest na tym etapie. Cały świat nie wie, co robić dalej

— oświadczył Wałęsa pytany o to, na jakim etapie jest teraz Polska, jako kraj.

Nie mogło także zabraknąć pytania o rząd. Dopytywany o to, jak ocenia rządy Prawa i Sprawiedliwości Wałęsa powiedział, że „diagnoza PiS-u jest dobra, tylko leczenie jest niewłaściwe”.

My musimy wybrać to, co oni proponują, i zrobić to lepiej. Demokracja składa się z trzech elementów. Jeden to konstytucja, drugi to ludzie, a trzeci to grubość książeczki czekowej. Na wybory chodzi 50 proc. ludzi, a pieniędzy ma może 5 proc. I w związku z tym w Polsce jest niecałe 50 proc. demokracji

— stwierdził były prezydent.

Diagnoza jest dobra, leczenie jest złe. Naród się musi wybrać lepsze rozwiązanie

— dodał.

Dopytywany o to, dlaczego nosi koszulkę z napisem „Konstytucja” były prezydent wyjaśnił, że „walczy z ludźmi, którzy psują system”.

Kiedyś my walczyliśmy z systemem o nowy system. Udało nam się go wywalczyć, a on potem ułożył się w trójpodział władzy. Na czele tego stoi konstytucja, a pilnuje tego sąd. Wywalczyliśmy system, a teraz paru ludzi go psuje. Teraz walczymy z ludźmi, którzy psują system

— przekonywał.

Relacje rodzinne

W rozmowie poruszono też temat relacji Wałęsy z żoną i z dziećmi.

Ja przez tę cholerną politykę, to nie widziałem jak dzieci dorastają. Wychowaniem zajęła się żona, bo kontakt z mojej strony był niewłaściwy. Brak było ojca u moich dzieci. Teraz te relacje wracają. Kompletnie straciłem ich okres dorastania. Wszystko mi to uciekło, straszna strata - podsumował Wałęsa.

Z kolei mówią o relacji ze swoją żoną Danutą, były prezydent ujawnił, że nie była ona jego pierwszą kobietą.

Parę wcześniej przelecia…

— mówił Wałęsa, przerywając swoją wypowiedź w pewnym momencie.

wkt/Onet.pl