List 51 parlamentarzystów to nie jest już żółta kartka, tylko pomarańczowa dla osób rządzących PO - podkreślił we wtorek poseł Ireneusz Raś (PO). Jak dodał, jest rozczarowany obecnym liderem PO Borysem Budką i na jego miejscu widziałby europosła Radosława Sikorskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Grupa parlamentarzystów PO i KO w liście otwartym do swych kolegów partyjnych i klubowych apeluje o podjęcie „poważnej debaty”, prowadzącej do „wieloaspektowej przemiany wewnętrznej”. „Bez daleko idących zmian nie mamy szans utrzymania pozycji lidera opozycji, a w przyszłości wygrania wyborów” - podkreślają autorzy listu.
List, do którego w piątek dotarła PAP, adresowany jest do „parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej”. Pod listem podpisanych jest 51 parlamentarzystów w tym m.in. były lider partii Grzegorz Schetyna oraz obecny wiceprzewodniczący PO Bartosz Arłukowicz i szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki, a także b. szef klubu PO Sławomir Neumann. Podpisani są też posłowie i senatorowie, którzy nie są członkami PO: Grzegorz Napieralski, Witold Zembaczyński czy senator Zygmunt Frankiewicz.
List 51 parlamentarzystów
Raś pytany był we wtorek w radiu RMF FM, czy list ten jest swego rodzaju wyrażeniem wotum nieufności wobec przewodniczącego PO Borysa Budki.
Podpisałem list 51 patriotów PO zatroskanych o los tej partii i jej kondycję, a nie rozłamowców - to po pierwsze. Odpowiadając wprost na pana pytanie, to nie jest już żółta kartka dla osób rządzących PO, to jest pomarańczowa kartka
— odpowiedział poseł Platformy.
Na uwagę, że w sporcie nie ma czegoś takiego jak pomarańczowa kartka i co ma oznaczać to ostrzeżenie Raś odparł: „Trzeba usiąść i trzeba rozmawiać”.
Nie możemy się dowiadywać o ważnych działaniach ważnych osób zarządzających partią, Platformą Obywatelską, że podejmują jakieś działania zewnętrzne, a my dowiadujemy się tego z prasy. Mówię tutaj o projekcie „Campus Polska Przyszłości”
— zaznaczył poseł.
Trzaskowski już nie wierzy w PO?
Na uwagę, że jest to projekt prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego Raś odpowiedział:
Ale Rafał Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym PO. Jest to osoba, która w ostatniej kampanii (wyborczej) otrzymała od nas olbrzymie wsparcie, biliśmy się za niego, żeby został prezydentem. Dziś powinien z nami również pewne rzeczy konsultować.
Dopytywany, czy ma żal do Rafała Trzaskowskiego, że organizuje Campus a nie zajmuje się Platformą, poseł PO odpowiedział:
Przynajmniej powinniśmy wiedzieć, o co chodzi, czy według Rafała Trzaskowskiego jest on już poza myśleniem o odbudowie PO jako formacji.
Na uwagę, iż wygląda na to, że Rafał Trzaskowski nie wierzy, że z PO coś będzie, Ireneusz Raś stwierdził:
Chciałbym, żeby mi to powiedział. Uczciwie.
W PO będą wybory?
Ireneusz Raś krytycznie ocenił Borysa Budkę jako lidera PO.
Oczekiwałem od niego, że tą swoją energię sportową, którą posiada, przełoży również na energię w polityce. Nie widzę tego. Jestem rozczarowany
— wyznał.
Uważam, że Borys Budka zbyt dużo komunikuje z dnia na dzień, a za mało pracuje nad pewnymi kwestiami, które mogłyby nas łączyć. Przede wszystkim musimy powiedzieć, kim dziś jest Platforma Obywatelska i od strony ideowej i od strony programowej
— wyjaśniał polityk.
Pytany, kto byłby lepszym przewodniczącym PO niż Borys Budka, Ireneusz Raś odpowiedział:
W ostatnich tygodniach zastanawiałem się nad tym, kto mógłby wszystkie rodziny PO zjednoczyć i dać wiarę w to, że nasza praca może w perspektywie najbliższych miesięcy może przynieść dobry rezultat nie tylko sondażowy. To Radosław Sikorski. Znam tego polityka, jest barwny i doświadczony. Radosław Sikorski to byłaby zmiana, która dawałaby szansę na dojrzałe przejście do ofensywy.
Przyznał, że w ostatnim czasie kilka razy rozmawiał z Radosławem Sikorskim i zachęcał go, aby podjął próby powrotu z Brukseli do czynnej polityki.
Jaką decyzję podejmie? Nie wiem
— powiedział Raś.
Polityk PO nie wykluczył, że wkrótce może dojść w PO do wyboru nowego przewodniczącego. W jego ocenie powinny się one odbyć w pierwszym możliwym terminie, na jesieni bieżącego roku.
aw/PAP/RMF
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/550432-ostry-spor-z-po-ras-o-budce-jestem-rozczarowany