„Konfederacja jest zlepkiem różnego rodzaju osobowości, które chcą mieć wpływ na opinię publiczną, ale ta nie chce się nimi interesować. Co więc robią? Starają się wrzucać różnego typu skandaliczne teksty, aby to zainteresowanie do siebie przyciągnąć” - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Jakubiak, odnosząc się do skandalicznego wpisu Jacka Wilka.
Skandaliczny wpis byłego posła
Jacek Wilk, były poseł Konfederacji, napisał na Twitterze, że „banda Morawieckiego wymordowała już więcej Polaków niż bandy UPA w czasie rzezi wołyńskiej”. O ocenę słów Wilka, a także podejścia konfederatów do pandemii, poprosiliśmy byłego posła Marka Jakubiaka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Czy on wie, co pisze? Skandaliczny wpis polityka Konfederacji. „Banda Morawieckiego wymordowała więcej Polaków niż UPA”
Konfederacja jest zlepkiem różnego rodzaju osobowości, które chcą mieć wpływ na opinię publiczną, ale ta nie chce się nimi interesować. Co więc robią? Starają się wrzucać różnego typu skandaliczne teksty, aby to zainteresowanie do siebie przyciągnąć. W Konfederacji są ludzie, z którymi np. ja mógłbym współpracować, ale są też tacy, z którymi o współpracy nie ma mowy. Myślę, że to jest odpowiedni moment na reset w Konfederacji. Dobry czas, aby jej liderzy odpowiedzieli sobie na pytanie, kto jest rzeczywiście godny reprezentowania wyborców, a kto nie
—podkreślił Jakubiak.
Na uwagę, że Konfederacja od początku pandemii miała inne zdanie na temat pandemii Covid-19 niż reszta partii opozycyjnych, często niebezpiecznie zbliżające się do teorii spiskowych, Jakubiak odpowiedział:
Słyszałem, że w Konfederacji są głosy, że nie ma czegoś takiego, jak Covid-19. Jednak przypadek kilku konfederatów, którzy chorobę przeszli bardzo ciężko, nie pozwolił temu środowisku dalej brnąć w tę głupotę.
Reprezentacja przedsiębiorców
Jakubiak pytany o pozycjonowanie się Konfederacji na początku pandemii, jako obrońców przedsiębiorców, przyznał, że ten potencjał został zmarnowany.
Przedsiębiorcy, niestety, nadal nie mają swojej reprezentacji w Sejmie, bo to wszystko jest koniunkturalne, to jest politykierstwo. Wykorzystuje się każdą sytuację, żeby krytykować rząd. Tymczasem opozycja powinna w konstruktywny sposób wskazywać błędy rządu, a także drogę, jaką ten powinien podążać
—zwrócił uwagę były poseł.
Politykierstwo wszelkiej maści, dyskredytowanie wszystkiego i wszędzie, niczego dobrego za sobą nie niesie. To jest takie machanie szabelką i strata energii
—dodał.
Rząd techniczny z Zandbergiem?
Jakubiak odniósł się również do medialnych doniesień i narracji, którą suflują politycy Platformy Obywatelskiej, według których, był możliwy rząd techniczny, w którym byłaby również Konfederacja. Czy zdaniem rozmówcy wPolityce.pl, konfederacji byliby tym zainteresowani?
Myślę, że tak. Na ten temat wielokrotnie toczyły się rozmowy. Przypomnę, że Konfederacja ustami nie tylko Korwina-Mikke, ale i Roberta Winnickiego, mówiła, że im wszystko jedno z kim się dogadają, najważniejsze jest to, co się załatwia. Jak widać mamy tutaj do czynienia z podejściem pragmatycznym a nie ideowym, co można zrozumieć, bo taka jest często polityka, ale po co się później zapierać, że jest się „jedyną ideową prawicą”, skoro w zaciszu gabinetów dogaduje się z Platformą?
KK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/550346-tylko-u-nas-jakubiak-w-konfederacji-jest-czas-na-reset