„Mam nadzieję, że w tym tygodniu dowiem się więcej, poznam więcej szczegółów [w sprawie Nowego Polskiego Ładu]. Umówiony jestem z powiedzmy partią władzy, tak to nazwijmy, na prezentację tego programu, taką bardziej szczegółową” - powiedział na antenie Radia Zet lider ruchu Kukiz‘15 Paweł Kukiz.

Odnosząc się do charakteru spotkania, powiedział:

Prywatna. Nie do końca prywatna, bo będę ze swoimi posłami na tej prezentacji.

Jak zaznaczył:

Po prostu chciałbym zobaczyć, (…) czy rzeczywiście to się pokrywa z tymi doniesieniami [„Dziennika Gazety Prawnej”].

Na co liczy Kukiz?

Kukiz podkreślił, że właśnie dlatego zależało mu na zapoznaniu się z dokładnym Nowym Ładem.

Jeśli on zostanie przez nas zaakceptowany, to będzie jeszcze bardziej zaakceptowany w sytuacji takiej, kiedy dopiszemy do nowego ładu taki suplement, taki aneks z postulatami ustrojowymi, proobywatelskimi. Oczywiście jeżeli PiS, partia władzy wyrazi zgodę, jakiś akces. I zobaczymy

— tłumaczył parlamentarzysta.

Nowy Ład jak na razie, z tego co wiemy, jest to taki plan przede wszystkim gospodarczo-społeczny. Natomiast my chcielibyśmy, bardzo mi zależy na tym, by w końcu ta moja walka, którą prowadzę, jeszcze przed 2015 rokiem, zmiany ustrojowe, zmiany podstaw funkcjonowania państwa, mogły zaistnieć. Mówię tutaj o ordynacji wyborczej, o zmianie ordynacji wyborczej, o zwiększeniu roli referendów, o zdigitalizowaniu procesu zbierania podpisów przy obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej, o sędziach pokoju oczywiście i o ustawie antykorupcyjnej

— podkreślał Kukiz.

Na razie nic się nie znalazło w Nowym Ładzie. Żeby w ogóle dyskutować o tym, czy taki pomysł z aneksem, z suplementem do Nowego Ładu jest dobrym pomysłem, najpierw muszę wiedzieć, znać więcej szczegółów

— zaznaczył.

Szansa na ordynację mieszaną?

Gość Radia Zet podkreślił, że jego środowisko polityczne cały czas prowadzi rozmowy z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości.

Cały czas są prowadzone rozmowy. Jarek Sachajko spotyka się z panem Schreiberem i ustalają kształt naszych propozycji ustawowych. Część jest z miejsca odrzucona, część jest przyjęta do dalszej dyskusji. (…) Jeżeli propozycje Kukiz’15 nie znajdą się w Nowym Polskim Ładzie, to nie będzie poparcia, to rzecz oczywista. Natomiast istnieje prawdopodobieństwo, co się wydawało jeszcze niedawno sprawą niemożliwą, istnieje możliwość, jakieś prawdopodobieństwo, nadzieja na zmianę sposobu wybierania posłów na model mieszany, podobny do takiego, jaki funkcjonuje w ustroju Niemiec, czyli 230 posłów wybieranych z JOW, a druga połowa z list partyjnych

— podkreślił Paweł Kukiz.

W 2006 roku PiS zgłosiło taki projekt zmiany ordynacji na model mieszany. 16 list wojewódzkich, partyjnych i 230 posłów wybieranych z JOW. Dlatego poprosiliśmy pana Schreibera, żeby wygrzebał gdzieś projekt tej ustawy i być może rozmawiali o niej jako o tej ustawie bazowej. A jeśli nie, to nie, to trudno, będę próbował dalej

— dodał.

gah/Radio Zet