Ze strony posłów opozycji padły gorzkie słowa pod adresem Platformy Obywatelskiej. Maciej Konieczny (Lewica) i Hanna Gill-Piątek w programie „Strefa Starcia” na antenie TVP Info mówili bez ogródek, że partię Borysa Budki zajmuje wyłącznie sejmowa arytmetyka i nie interesuje się sprawami Polski. „Nie jesteśmy pionkami, które można dowolnie przestawiać na szachownicy” - mówili.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poseł Lewicy: PO zajmuje się głównie sejmową arytmetyką
Poseł Lewicy Maciej Konieczny podkreślił, że aby ocenić kryzys w PO, należy wrócić do głosowania nad ustawą ratyfikacyjną ws. Funduszu Odbudowy.
To głosowanie nie było o PO, o PiS, było o Polsce
— powiedział jednoznacznie.
Polityk z partii Razem bez ogródek punktował partię Borysa Budki. Ocenił, że prawdziwe problemy Polaków jej nie interesują.
Czasami mam wrażenie, że Platformy Obywatelskiej Polska nie interesuje, że zajmują się głównie sejmową arytmetyką
— stwierdził.
Głównie kłócą się nad tym, jak doprowadzić do upadku rządu
— dodał.
Konieczny podkreślił, że „pogłoski” o miłości Lewicy do rządu „są przesadzone”, ale zwrócił uwagę, że jego formacji zależy na konkretnej pracy dla Polaków, a nie fantazjach.
Dlaczego Lewica nie chce być totalną opozycją, jak życzy sobie tego Borys Budka?
Ale nikt tak nie głosował, nawet PO w wielu istotnych głosowaniach głosowała razem z PiS
— zauważył.
Co mają zrobić, kiedy ani PSL, ani Polska 2050, ani Lewica, nie chcą tak bezdyskusyjnie uznać hegemonii PO i mądrości lidera Borysa Budki?
— pytał polityk z partii Razem.
My myślimy nad tym, co zrobić dla ludzi poza parlamentem, a mam wrażenia, że cała wyobraźnia PO mieści się w tym budynku
— spuentował poseł Konieczny.
Poseł z ruchu Hołowni: „Nie jesteśmy pionkami”
Z kolei Hanna Gill-Piątek przekonywała, że Polskę 2050 Szymona Hołowni interesuje wyłącznie merytoryczna i rzetelna praca w Sejmie oraz wśród ludzi. Poseł nie szczędziła krytycznych słów wobec innych partii opozycyjnych, które „prowadzą bój” i „biorą się za głowy”.
Dziwię się, że Borys Budka, w momencie kiedy kurz trochę opadł po tym głosowaniu (…), nagle wychodzi i zapisuje nas do swojej koalicji. po raz kolejny, przed kamerami
— mówiła.
PO ma trochę z tym problem, że stara się zapisać do PO, czy szerszej koalicji partie, których nie pyta wcześniej o zdanie
— dodała.
Padły mocne słowa pod adresem Platformy!
Rozumiem imperialne plany PO, ale inne ugrupowania opozycyjne (…) nie są klockami do przesuwania. Nie jesteśmy pionkami, które można dowolnie przestawiać na szachownicy
— podkreśliła Hanna Gill-Piątek.
olnk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/550277-poslowie-opozycji-do-po-nie-jestesmy-pionkami-wideo