Okładka najnowszego numeru tygodnika kierowanego przez Tomasza Lisa wzbudziła w sieci ogromne emocje. I nie jest to poruszenie pozytywne… Bohaterem „Newsweeka” stał się bowiem Leszek Balcerowicz, który rozmarzył się o radykalnym rozliczeniu PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie tankować „u Obajtka”, Żakowskiemu „kopa w jaja”? Burza na TT po dwóch wpisach Leszka Balcerowicza! Profesor czy hejter?

Balcerowicz na okładce „Newsweeka” chce rozliczać PiS

Nazwiska zapamiętać, rozliczyć. (…) Trzeba pociągnąć do odpowiedzialności największych łajdaków z PiS

— to słowa, które „zdobią” okładkę najnowszego wydania tygodnika „Newsweek”.

O czym rozmarzył się Balcerowicz? Były wicepremier chciałby radykalnie rozliczać polityków PiS, nazywając ich przy tym „łajdakami”.

Jeżeli jest jakiś korzystny skutek reżimu Kaczyńskiego, to ujawnienie się ludzi podłych. Dlatego ciągle powtarzam: nazwiska. Trzeba przygotować listę największych łajdaków, którzy muszą mieć świadomość, że będą rozliczeni

— mówi Balcerowicz w udostępnionym fragmencie wywiadu.

Przypomniano „kopa w jaja”

Okładka z Balcerowiczem wywołała burzę w sieci. Publicyści przypominają m.in. hejterskie zapędy profesora…

Patologia. Skoczylas grozi dziennikarzowi pobiciem za poglądy, a Balcerowicz zachwycony. Do Fame MMA, sekcja kisiel.

Ciekawe czy będzie coś o „kopie w jaja” dla Jacka Żakowskiego. Jak myślicie kochani?

Ktoś już może czytał i wie? Kto poza Jackiem Żakowskim jest na „czarnej liście” profesora? I czy rozliczeniowa infamia obejmie coś więcej niż kopa w jaja na ulicy od losowowo wybranego hejtera & dożywotnią łatkę „sku..ysyna” w środowisku fanatycznego antyPiS-u?

„To tylko Tomasz Lis mógł wymyślić”

Jedno jest pewne. Tygodnika Tomasza Lisa może się starać, jednak z Balcerowicza nie uczyni już żadnego wielkiego autorytetu.

Lustereczko powiedz przecie czy ludzie z likwidowanych w latach 90 tych zakładów pracy, PGRów itp. faktycznie mówią o mnie łajdak?

To, że Balcerowicz już całkiem psychicznie odjechany czytamy wszyscy. Ale to do jakiego stopnia ten polityk, niegdyś wykładowca uczelni PZPR, całkiem udany kiedyś reformator gospodarki, potrafi się zNewsweekować z mocno oszołomionym z nienawiści do PIS red. Lisem nie sądziłem…

Leszek Balcerowicz jako Katon i moralizator to tylko Tomasz Lis mógł wymyślić. Jeśli opozycja, mimo bagażu jaki niesie PiS po kilku latach władzy, nadal jest w narożniku, to można dziękować tym panom.

Największy szkodnik gospodarczy w powojennej Polsce - Balcerowicz chce rozliczać obecnie rządzących. To nie prima aprilis.

Kto pierwszy na liście? Sam Balcerowicz!

Kreatywni internauci przygotowali już nawet dla profesora wstępną listę. Wątpliwości nie ma co do miejsca pierwszego. Należy do… samego Leszka Balcerowicza.

kpc/Newsweek/Twitter