Leszek Balcerowicz, dla jednych niemal „zbawca narodu”, dla innych „ojciec polskiej biedy” nawołuje do bojkotu Orlenu i Polska Press. Wpis byłego ministra finansów na Twitterze wywołał lawinę komentarzy zaskoczonych internautów. Trudno się dziwić ich zaskoczeniu, bo mówimy, przypomnijmy, o ekonomiście, profesorze SGH, a także człowieku odpowiedzialnym za finanse Polski u zarania III RP, jak również na krótko przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej oraz w pierwszych latach członkostwa naszego kraju w tej Wspólnocie. Interesujący jest również inny wpis, w którym profesor Balcerowicz twierdzi, że „nie dziwi się” iż jeden z internautów zachęca do przemocy fizycznej wobec dziennikarza TOK FM Jacka Żakowskiego.

CZYTAJ TAKŻE:

-Balcerowicz szydzi z 500 plus: „To jedna wielka propagandowa hucpa”. Czy „guru” liberałów jest pewien, że Polacy myślą tak samo?

-Pomoc państwa w czasie pandemii? Były współpracownik Balcerowicza ocenił działania rządu. Jego słowa mogą wielu zaskoczyć!

-Tak Orlenem rządziła PO… Obajtek: W 2014 roku Orlen Południe był przygotowany do zamknięcia. Oleje Orlen Oil do sprywatyzowania

Balcerowicz nawołuje do bojkotu Orlenu

Zaczęło się od krótkiego wpisu na Twitterze:

Nie tankujemy u Obajtka,nie kupujemy prasy Obajtka, nie jemy jego hot-dogów.

— zaapelował były prezes Narodowego Banku Polskiego.

Wpis Balcerowicza był odpowiedzią na tweet polityka Lewicy, Andrzeja Rozenka związanego wcześniej z Ruchem Palikota. Rozenek nawiązał m.in. do zmian personalnych w zarządzie Polska Press. Członkiem zarządu tej spółki mediowej została dotychczasowa redaktor naczelna TV Republika Dorota Kania. Jak pisze Rozenek, polskimi mediami rządzi teraz „upiorny duet KK: Kania&Kurski”. A jak „upiorny” duet, to i „upiorne”, celowo najbardziej niekorzystne zdjęcia.

Internauci: „Lepper wiecznie żywy”

Tweet prof. Leszka Balcerowicza jest szeroko komentowany na tej platformie społecznościowej. Dodajmy, że nie są to komentarze wyłącznie osób związanych bądź sympatyzujących z Prawem i Sprawiedliwością.

A profesor Leszek Balcerowicz wie, że tankując na innych stacjach niż PKN ORLEN i tak zasila się narodowy koncern, bo benzyna i olej napędowy pochodzą w większości z rafinerii płockiej czy gdańskiej? Niepisowskie tankowanie? Ku uciesze Kremla? Kaliningrad 280 km. Счастливого пути

— napisał Marcin Palade.

Żakowskiemu „kopa w jaja”? Balcerowicz „nie dziwi się”

Czy godzi się, by tak znamienita postać pochwalała bądź usprawiedliwiała nawoływanie do przemocy fizycznej? Inny ciekawy tweet Balcerowicza zamieścił związany z Agorą dziennikarz Łukasz Rogojsz:

Nauczyciel akademicki. Profesor. Były prezes NBP. Były wicepremier. Po drugiej stronie - jeden z najobrzydliwszych hejterów na polskim Twitterze. To sekciarstwo powinno zostać uznane przez WHO za jednostkę chorobową. To się wymyka spod kontroli. Albo już dawno wymknęło.

Głos zabrał także dziennikarz współpracujący z „Gazetą Polską”, Grzegorz Wszołek:

„A poza tym, Balcerowicz musi odejść”. Lepper wiecznie żywy.

Je… PiS, różne * to zwykle propagowanie przemocy i nienawiści w życiu publicznym. Później się dziwić, że takie efekty to zbiera Man facepalmingMan facepalmingMan facepalming

— napisał z kolei były rzecznik Koalicji Ruchy Miejskie, prawnik Jan Popławski

„Zasługi” prof. Leszka Balcerowicza dla polskiej gospodarki trafnie podsumowała publicystka TVP Info, dr Magdalena Ogórek:

21 lat temu zlikwidował PGRy, sprowadził nędzę na tysiące Polaków. Wielu ludzi nigdy nie podniosło się po tamtym koszmarze. Zbankrutowało mnóstwo przedsiębiorstw państwowych, nastąpiła wieloletnia zapaść gospodarki. - Nazwisko? -Balcerowicz.

Internauci zastanawiają się też, czy nawoływanie do bojkotu Orlenu rzeczywiście jest rozsądnym pomysłem, zwłaszcza w dłuższej perspektywie:

Ale to nie jest fitma prezesa Obajtka tylko w 27,5% skarbu panstwa w 7 i 6% odpowiednio OFE NN oraz Avivy a reszta pozostałe OFE i NFI. Im lepiej Orlenowi się wiedzie tym lepiej dla naszych emerytur i portfel inwestycyjnych.

Głos w dyskusji zabrał też poseł Łukasz Mejza. Miejmy nadzieję, że prof. Balcerowicz, śladami posła Sławomira Nitrasa, nie zacznie zajmować się życiem uczuciowym niezrzeszonego parlamentarzysty.

Na Euro też Pan Niemcom czy Hiszpanom kibicuje, tylko dlatego, że trener reprezentacji się nie podoba? Panie Balcerowicz, zawsze można zabrać Pana Lisa, spakować walizki i wylecieć (oczywiście nie LOT-em) z kraju. Tak… na znak protestu

Bycie antypisem nast nadrzędne

— pisze z kolei Marta Smolańska.

Tak, bo na stacjach Orlenu nie pracują ludzie. Pozbawmy ich pracy.

— komentuje kolejna internautka.

Kto tankuje na Orlenie?

Nazwiska! Tych, którzy tankują, kupują i jedzą! Balcerowicz musi… być zirytowany.

— skomentował Przemysław Wenerski, dziennikarz TVP.

Jak się okazuje, są nie tylko nazwiska, ale i zdjęcia. Tweet jest oczywiście żartem. Gdyby nie fakt, że Orlen był wówczas w rękach Jacka Krawca - jednego z „bohaterów” taśm z „Sowy i Przyjaciół”, można by pomyśleć że były premier Donald Tusk wspiera „reżim” PiS. Internauci lubujący się w gwiazdkach i hasztagach „Silni Razem”, nie zawsze zdolni do weryfikacji pewnych faktów mogliby tego Tuskowi nie wybaczyć!

Cóż, w kontekście tego, jak reformy Leszka Balcerowicza odczuła znaczna większość Polaków, zwłaszcza mieszkańcy wsi i mniejszych miast, być może nie dziwi, że były wicepremier nawołuje dziś do bojkotu polskiej gospodarki, tylko dlatego, że w kraju akurat rządzi Prawo i Sprawiedliwość, a spółkami Skarbu Państwa - tak jak to było w przypadku poprzednich partii rządzących - zarządzają ludzie z nadania władz. Cóż, tym razem są to akurat ludzie, za którymi pan profesor nie przepada, ale przecież nie będziemy uczyć byłego ministra finansów ekonomii. Prawda?

Post Scriptum, czyli: Balcerowicz walczy z „antynarodową lewo-prawicą”

PS: Leszek Balcerowicz na koniec, po zamieszaniu jakie wywołał, zamieścił niezbyt sensowne wyjaśnienie (?) swoich wpisów.

Przeciwstawiając się w kwestii ustroju polityczno-gosp. PiS i radykalnej lewicy nie walczę na dwóch różnych frontach,ale na jednym,reprezentowanym przez antyrynkową lewo-prawicę.Rózne hasła ( naród, postęp) mogą przykrywać ten sam skutek: zwiększanie władzy polityków nad gosp.

aja/Twitter