Będę chciał zbudować koalicję z PSL i Polską 2050 Szymona Hołowni - powiedział w czwartek w Polsat News lider PO Borys Budka. Zapowiedział, że po zakończeniu ograniczeń związanych z pandemią rusza w Polskę, by odwracać niekorzystną tendencję widoczną w sondażach.
CZYTAJ TAKŻE:
Nowy sondaż
Lider PO komentował najnowszy sondaż Ibrisu dla „Wydarzeń Polsatu”, zgodnie z którym Zjednoczona Prawica uzyskała poparcia 33, 9 proc. badanych, Polska 2050 Szymona Hołowni - 18,9 proc., Koalicja Obywatelska - 15,3 proc., Lewica - 10, 7 proc., Konfederacja 9 proc., a PSL-Koalicja Polska - 4,5 proc.
Jesteśmy w podobnej sytuacji jak w 2016 roku. Wówczas inne nowe ugrupowanie także bardzo nas wyprzedzało. Ale co wtedy wspólnie zrobiliśmy, o co prosił Grzegorz Schetyna? Mówił: „musimy być jedną drużyną, musimy pracować w terenie”. Wtedy nie zastanawiałem się, ja czy Rafał Trzaskowski, nad kalkulacją, nad obalaniem przewodniczącego, nad tymi podszeptami, tylko wszyscy stanęliśmy w jednej drużynie, ruszyliśmy w Polskę
— mówił Budka.
I to obiecałem. W momencie, kiedy skończą się restrykcje pandemiczne, będziemy w Polsce. Ja zacznę od najtrudniejszego dla nas powiatu w Małopolsce, gdzie mieliśmy najmniejsze poparcie, właśnie po to, by taką pracą u podstaw odwrócić ten trend
— oświadczył.
Budka namawia do koalicji opozycji
Rok 2016 - dodał szef PO - pokazał również co innego, że „trzeba współpracować”.
Ja zawsze będę mówił, że dla nas naturalnym partnerem do budowy koalicji jest Polskie Stronnictwo Ludowe i Szymon Hołownia i taką koalicję będę chciał zbudować
— zapowiedział.
Budka przekonywał, że „system wyborczy w Polsce jest tak skonstruowany, że trzeba być razem”.
Jeżeli zsumujemy dzisiaj wynik Szymona Hołowni, Platformy, Koalicji Obywatelskiej i PSL, to znacznie wyprzedzamy PiS. I to jest dobry prognostyk
— zaznaczył lider PO.
Inicjatywa Komorowskiego
Zapytany też został, czy zagrożeniem dla PO może być konserwatywna formacja, której miałby patronować b. prezydent Bronisław Komorowski, który 2 maja w Dniu Flagi składał kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza wspólnie z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i kilkoma konserwatywnymi posłami PO. Szef Platformy powiedział, że sam też miał zaproszenie na tę uroczystość, ale nie mógł przyjechać do Warszawy bo był bezpośrednio po szczepieniu przeciw Covid-19.
Prezydent Komorowski zapraszał wiele środowisk, to bardzo dobrze, bo należy współpracować. Jestem przekonany, że ta współpraca jest nam wszystkim potrzebna
— powiedział Budka. Dodał, że często rozmawia z Kosiniakiem-Kamyszem i Hołownią „nad tym jak współpracować”. Zaznaczył, że każdy buduje swoje ugrupowanie, ale aby wygrać z PiS opozycja musi współpracować.
Kolejna pomyłka Rzeszowa z Wrocławiem
W pewnym momencie programu Borys Budka ponownie pomylił Rzeszów z Wrocławiem.
Włodek Czarzasty musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto jest za plecami układać się z PiS-em, czy też lepiej jest działać wspólnie, tak jak zrobiłem to we Wrocławiu… Przepraszam, ten Wrocław ciągle mi się myli, bo równocześnie staram się we Wrocławiu gasić kolejny pożar, a raczej starać się o to, by dobra większość w sejmiku dolnośląskim mogła rządzić, a wszystko na to wskazuje
— powiedział Borys Budka.
tkwl/Polsat News/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/549949-budka-znow-myli-rzeszow-z-wroclawiem-snuje-tez-nowe-plany
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.