Kwaśniewski odpowiada na absurdalny wpis Sienkiewicza: "To dobre dla propagandysty partyjnego, a nie…"

„W moim przekonaniu Platforma źle oceniła sytuację i pomyliła się w tej sprawie” - stwierdził w rozmowie z Wp.pl były prezydent Aleksander Kwaśniewski odnosząc się do ataków polityków PO pod adresem parlamentarzystów Lewicy, którzy poparli ratyfikację Funduszu Odbudowy. Sejmowe głosowanie w tej sprawie odbyło się we wtorek.

Spór w tej sprawie narastał od ubiegłego tygodnia, kiedy to doszło do spotkania parlamentarzystów Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim. Lewica zapowiedziała, że poprze Fundusz Odbudowy, co zresztą uczyniła również znaczna część opozycji. Za ratyfikacją głosowały wszystkie ugrupowania opozycyjne poza Konfederacją i Koalicją Obywatelską. Pierwsze z ugrupowań zagłosowało przeciw, drugie wstrzymało się od głosu.

Jeden z byłych prezydentów RP zaapelował do opozycji o używanie w tej kwestii „powściągliwego języka”.

Jeżeli celem Platformy Obywatelskiej jest jednoczyć lewicę i przygotowywać się do wyborów z nadzieją, że przejmie się władzę, to nie wolno używać słów czy określeń, które będą później przeszkodą.

– stwierdził Aleksander Kwaśniewski, pytany w rozmowie z Wp.pl o zachowanie polityków PO względem parlamentarzystów Lewicy.

Sienkiewicz: Tylko KO jest antyPiS-em

Kwaśniewski skomentował także wpis posła KO, Bartłomieja Sienkiewicza.

Tylko KO jest anty-PiSem i nie dała się ani złamać, ani nie oszukała swoich wyborców

— napisał na Twitterze były szef MSWiA.

Kwaśniewski: Polska to więcej niż spór PiS-antyPiS

W ocenie rozmówcy Wp.pl, „Polska to trochę więcej” niż spór pomiędzy PiS-em i antyPiS-em.

Kwestii środków na odbudowę gospodarki, działań pocovidowych, wsparcia tendencji intagracyjnych w UE - nie można wrzucać do worka antyPiS. To nie tak, że każdy, kto zagłosuje w jakiejś sprawie z PiS-em staje się zdrajcą

– powiedział Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent zaznaczył, że Bartłomieja Sienkiewicza ceni i postrzega jako intelektualistę, a taki język, zdaniem Kwaśniewskiego, Sienkiewiczowi nie przystoi.

To dobre dla propagandysty partyjnego, a nie człowieka, który wie o polityce trochę więcej

– stwierdził rozmówca Wp.pl.

Teraz tylko czekać, aż politycy PO zapiszą do PiS-u także Aleksandra Kwaśniewskiego, choć trudno powiedzieć, że PiS byłby zainteresowany takim „wsparciem”. W tej jednak kwestii ciężko odmówić byłemu prezydentowi racji.

aja/Wp.pl