„Koalicja Obywatelska stała się zakładnikiem własnej próby poprowadzenia rozgrywki politycznej tylko i wyłącznie nakierowanej na doraźne cele zyskania czy podtrzymania swojej pozycji jako lidera opozycji. W tych działaniach całkowicie oderwali się od swoich haseł, przesłań, zwłaszcza tych dotyczących się związków z Unią Europejską. To jest kolejny przejaw całkowitego instrumentalizowania wszystkich treści politycznych. To się ujawniło i myślę, że to największa przegrana KO” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, odnosząc się do głosowania posłów KO ws. Funduszu Odbudowy.
CZYTAJ TAKŻE:
Natomiast Lewica i Koalicja Polska, wydaje mi się, że też te kwestie instrumentalizując, zrozumiały, iż nie jest w interesie ich formacji to, by nie poprzeć Funduszu Odbudowy. Wiedziały, że przegrają w opinii publicznej, jeśli opowiedzą się przeciw FO
— dodaje.
„Lewica dużo zaryzykowała”
Przy tej okazji Lewica dużo zaryzykowała. Jeżeli ich narracja wygra, taka, że trzeba skończyć z totalną opozycją, bo to jest jedyny sposób odsunięcia PiS-u od władzy, to wtedy faktycznie PO zaczyna tracić, Lewica rośnie. Jednak jeśli ta narracja nie zostanie przyjęta przez wyborców i zostaną uznane tezy Borysa Budki za istotniejsze, że trzeba było wykorzystać szanse i uderzyć w PiS, to w takim wypadku Lewica może poważnie stracić. Wszystko zależy od tego, jakie faktycznie są nastroje opinii publicznej
— zaznacza.
KO stała się zakładnikiem swojej gry politycznej. Tę grę w mniejszym stopniu prowadziła Lewica i Koalicja Polska. Zatem gdy formacje te zrozumiały, że w tej chwili nie ma nastrojów społecznych, by przeciwstawiać się rządzącym, wykorzystały to. Postanowiły zagrać na nosie KO
— analizuje socjolog.
„Postanowiono wykorzystać to, że PO przesadziła”
Prof. Arkadiusz Jabłoński jest zdania, że podział opozycji ws. głosowania dot. ratyfikacji Funduszu Odbudowy nie oznacza, iż teraz nastąpi jakąś trwała zmiana na polskiej scenie politycznej.
Nie wierzę w to, że jak niektórzy analitycy przewidują, to może będzie jakiś czas na inny styl uprawiania polityki i skończyła się totalna opozycja. Moim zdaniem totalna opozycja się nie skończyła, tylko tam jest rozgrywka o to, kto w tej totalnej opozycji będzie narzucał narrację, kto będzie w niej przewodził. Postanowiono wykorzystać to, że PO przesadziła w działaniu, które nie było zgodne ze wcześniejszymi deklaracjami
— mówi.
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/549753-prof-jablonski-ko-stala-sie-zakladnikiem-swojej-gry