Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu, za poprawką opozycji dotyczącą Funduszu Odbudowy zagłosował jeden poseł Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, że jedną z poprawek Koalicji Obywatelskiej poparł Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ TAKŻE:

— Co z posłami PiS, którzy złamali dyscyplinę podczas głosowania? Terlecki: „Te trzy osoby nas trochę zaskoczyły, nieprzyjemnie”

— Troje posłów PiS przeciwnych ustawie ratyfikacyjnej. Sobolewski nie pozostawia wątpliwości: Klub wyciągnie konsekwencje

— Co dalej z ustawą o zasobach własnych UE? Fogiel: Będziemy wnioskować, żeby Senat zajął się tym na najbliższym posiedzeniu

Głosowanie nad poprawkami

We wtorek po południu w Sejmie odbyła się seria głosowań. Rozpatrywano 10 poprawek złożonych podczas debaty przez kluby KO i PSL. Finalnie wszystkie zostały odrzucone. Jednak w pewnym momencie z szeregu Prawa i Sprawiedliwości wyłamał się jeden polityk.

Z poprawek złożonych przez KO jedna dotyczyła powołania Niezależnego Komitetu Sterującego, który miałby nadzorować wydawanie pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Nieoczekiwane poparcie

Z 456 głosujących posłów przeciwko poprawce było 242, jeden wstrzymał się od głosu, zaś za propozycją opowiedziało się 213 parlamentarzystów - przede wszystkim z KO, PSL-u i Lewicy. To właśnie za tą poprawką, jako jedyny w klubie PiS, zagłosował Jarosław Kaczyński.

Sejm przyjął we wtorek, 4 maja, ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Za opowiedziało się 290 posłów, przeciw było 33, a 133 wstrzymało się od głosu.

Ratyfikacja decyzji Rady Europejskiej z grudnia ub. roku o zasobach własnych przez wszystkie kraje członkowskie jest konieczna do uruchomienia środków z budżetu UE zarówno w ramach Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) na lata 2021-2027, jak i Funduszu Odbudowy.

Polska z tych dwóch źródeł w ciągu najbliższych lat ma otrzymać łącznie 770 mld zł, w tym w ramach KPO ok. 250 mld zł (58 mld euro).

wkt/sejm.gov.pl/PAP