Kinga Rusin cały czas heroicznie walczy z „pisowskim reżimem”. Po wyjechaniu z „tego kraju” i zamieszkaniu na rajskiej wyspie, nieustannie dzieli się swoimi wywodami na temat Polski w mediach społecznościowych. Tym razem sfotografowała się z Konstytucją na tle plaży po to, by oświadczyć, że Prawo i Sprawiedliwość próbuje wszystkich oszukać.

CZYTAJ TAKŻE:

— Podróż marzeń. Rusin poleciała na Sri Lankę i atakuje Lasy Państwowe: „Żadne dzikie zwierzę nie będzie miało gdzie żyć!”

— Bohaterka na miarę pandemii! Rusin wygraża rządzącym: „Mieszkam na Malediwach, ale nie odpuszczam. Jakim trzeba być debilem?”

— Złote myśli Kingi Rusin: Polska stała się krajem przemocy w stosunku do kobiet, przemocy domowej i politycznej

Kto tańczy na grobie Konstytucji?

Na profilach w mediach społecznościowych przebywająca na Malediwach Rusin zamieściła odezwę, w której stwierdziła, że działania partii rządzącej są „tańcem na grobie Konstytucji”, a najgłośniej o szacunku do niej mówią ci, którzy traktują zawarte tam zapisy wybiórczo i dla własnych politycznych korzyści.

Tańce na grobie Konstytucji i Krajowy Program Odbudowy (KPO), czyli nie dajmy się oszukać PiS-owi! Święto Konstytucji najhuczniej obchodzili wczoraj ci, którzy od 6 lat ją niszczą. PiS świętujący Konstytucję 3 maja, tę, która wprowadzała trójpodział władzy i wolne, niezawisłe sądy, to była polityczna hucpa. Dziś czeka nas kolejna odsłona w teatrze absurdu, czyli głosowanie w Sejmie nad Krajowym Programem Odbudowy - o odbudowie finansowanej z europejskiej kasy będą mówić ci, którzy niszczą, kradną, wsadzają beztalencia na najwyższe stołki i… plują na Unię („wyimaginowana wspólnota”, która, zdaniem Kaczyńskiego, jest „na drodze do upadku”)

— dramatyzowała Rusin.

Środki na TVP i „innych Rydzyków”?

Na tym jednak nie koniec. Zdaniem Rusin Krajowy Plan Odbudowy zostanie przez PiS wykorzystany do tego, aby dalej finansować Telewizję Polską i „innych Rydzyków”.

PiS przesunie do finansowanego przez Unię „programu odbudowy” projekty do tej pory ujęte w budżecie. Uwolnione w ten sposób środki Skarbu Państwa wyda na swoje cele, np. na TVP czy dla innych „Rydzyków”, dzięki którym zagwarantuje sobie propagandę i zwycięstwo w kolejnych wyborach. W międzyczasie polski Trybunał NIEkonstytucyjny uzna, że prawo europejskie nie ma prymatu nad polskim i z europejskiej kontroli praworządności będą nici (odpowiedzialna za to głosowanie w pseudo TK Pawłowicz sprytnie przesunęła jego termin na połowę maja, licząc na to, że do tego czasu PiS z poparciem lewicy przegłosuje KPO). Dlatego zabezpieczmy się skutecznie!!! Żądajmy tego głośno od tych, którzy reprezentują nas w parlamencie

— przekonywała była żona Tomasza Lisa.

Odezwa do polityków opozycji

Rusin swoją odezwę skierowała też do polityków opozycji. Wzywała ich do tego, aby nie wierzyli Prawu i Sprawiedliwości. Wskazała też warunki, po spełnieniu których opozycja może zagłosować za KPO.

Politycy opozycji, nie wierzcie PiS-owi! Pamiętajcie, kto co naprawdę robił w przeszłości i nie dajcie się zwieść sprytnym, zakłamanym, pisowskim aktorom, którzy trąbiąc o odbudowie, chcą zapewnić sobie władzę i dostęp do koryta na następne długie lata. Wszyscy chcemy tych pieniędzy dla Polski, ale głosujcie za Krajowym Programem Odbudowy (KPO) tylko wtedy, gdy PiS zgodzi się na zabezpieczenia dla demokracji, praworządności, praw człowieka, praw kobiet, praw mniejszości! To jest możliwe! Odsuńcie głosowanie. Wyszarpcie to tak, jak Solidarność wyszarpała od komunistów Porozumienia Sierpniowe w 1980 roku. P.S. Niech Polska przestanie być krajem maybachów Rydzyka, kucharek Kaczyńskiego w Trybunałach i kobiet gnojonych na ulicach

— stwierdziła Kinga Rusin.

wkt/instagram/Kinga Rusin