„Krytyka Radia Maryja nie jest oparta na merytorycznych argumentach, ale na pomówieniach. Kłamstwem, manipulacją, działaniami socjotechnicznymi próbuje się zniszczyć o. Tadeusza Rydzyka” - podkreślił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” senator Jan Maria Jackowski, odnosząc się do bezpardonowego ataku Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska na dzieła powstałe wokół Radia Maryja.

CZYTAJ TAKŻE:

— Senatorowie stają w obronie Fundacji Lux Veritatis. Sprzeciwiają się działaniom Watchdog: To dążenie do ograniczenia wolności słowa

— Watchdog Polska uderza w Fundację „Lux Veritatis”! Kochanowicz-Mańk: Chodzi o to, żeby posadzić o. Rydzyka na ławie oskarżonych

— Bezpardonowy atak Watchdog na środowisko Radia Maryja! WSKSiM kolejnym celem! Rektor uczelni: Jesteśmy nękani. Czemu to służy?

Uderzenie w jakość debaty publicznej

Senator Jan Maria Jackowski zwrócił uwagę w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”, że „w tej sprawie chodzi o wykorzystanie bardzo ważnego dla obywateli narzędzia – ubiegania się o informację publiczną – do uporczywego nękania Fundacji Lux Veritatis, a przez to Telewizji Trwam”. Polityk podkreślił, że w ataku na nadawcę używa się także narzędzia, jakim jest zabezpieczenie – jeśli sąd przychyliłby się do wniosku Watchdog, Fundacja nie mogłaby pełnić swoich zadań, ponieważ doszłoby do zabezpieczenia dokumentów, telefonów i komputerów.

Według nas – grupy senatorów – w tej sprawie dochodzi do nadużywania prawa i ograniczania pluralizmu medialnego w Polsce. (…) Naprawdę nie sposób milczeć wobec faktu uderzania w jakość debaty publicznej w Polsce i ograniczania podstawowych praw obywatelskich

– podkreślił senator Jackowski.

Polityk podkreślił, że ataki na Radio Maryja, Telewizję Trwam oraz założyciela tych dzieł o. Tadeusza Rydzyka trwają od samego początku. Zauważył, że „nie wszystkim w Polsce podobało się, że katolicy mają swój głos, który na początku nadawał w Toruniu i Bydgoszczy, a teraz ma słuchaczy na całym świecie”.

Krytyka Radia Maryja nie jest oparta na merytorycznych argumentach, ale na pomówieniach. Kłamstwem, manipulacją, działaniami socjotechnicznymi próbuje się zniszczyć o. Tadeusza Rydzyka

– ocenił senator, który był członkiem pierwszej rady programowej Radia Maryja.

Mamy do czynienia z systemowym niszczeniem katolicyzmu w Polsce

– podkreślił Jackowski.

Reduta, której trzeba bronić

Senator Jackowski zwrócił uwagę, że „Polska tak długo będzie niepodległa i katolicka, jak długo będzie mieć katolickie media”.

Radio Maryja i wyrosłe przy nim dzieła są więc ostatnią redutą, której trzeba bronić. A jako że wszystkie dotychczasowe zarzuty nie miały potwierdzenia w faktach, to zmieniono taktykę. Teraz narzędziem ataku są kruczki prawne

– mówił Jan Maria Jackowski dodając, że atak na fundację „obudził wiele środowisk”, które rozpoczęły dyskusję nad informacją publiczną. Przyznał, że politycy zastanawiają się nad nowelizacją ustawy, aby ją doprecyzować.

wkt/”Nasz Dziennik”