„TK nie jest trybunałem Julii Przyłębskiej. Apeluję do odpowiedzialności wszystkich polityków, zarówno krajowych, jak i europejskich. To TK, który został wybrany zgodnie z regułami określonymi przez naszą konstytucję. Składa się z 15 niezależnych i niezawisłych sędziów, którzy codziennie są poddawani ogromnej presji, chyba niespotykanej w żadnym kraju UE” - powiedziała w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Prof. Ryba: Konstytucja 3 Maja dawała nadzieję na przyszłość. Rzeczpospolita była w stanie sama się podnieść
„Powinniśmy odejść od pedagogiki wstydu”
Prezes TK podkreślała ogromną rolę dziedzictwa Konstytucji 3 Maja dla współczesnej demokracji polskiej.
Konstytucja 3 Maja miała naprawić, uporządkować Rzeczpospolitą, cały system prawny, wyeliminować te instytucje, które doprowadziły do chaosu, również do rozbiorów Polski. Miała w demokratyczny sposób zbudować Rzeczpospolitą. Nie udało się Konstytucji 3 maja zablokować rozbiorów, ale udało się zbudować wewnętrzny ład
— mówiła, zwracając uwagę na jej „niezwykłą nowoczesność”.
Nawiązywała do tradycji demokratycznych i trójpodziału władzy, który dzisiaj jest fundamentem funkcjonowania właściwie wszystkich demokracji
— dodała prezes TK.
Przesłanie dzisiejszego święta, właśnie szczególnie w dzisiejszych czasach, jest takie, że przede wszystkim powinniśmy funkcjonować jak wspólnota, szanować i odnosić się do naszej historyczno-kulturowej przeszłości. Bo bez tej wspólnoty - zorganizowanej, lojalnej, solidarnej wspólnoty - jako naród, jako państwo, nie jesteśmy w stanie przetrwać
— mówiła, wskazując jednocześnie, że to dowód na dojrzałe demokratyczne tradycje w Polsce, a także fakt, że Polska mogła być wówczas wzorem dla innych państw.
Mamy ogromne dziedzictwo narodowe, którego nie powinniśmy się wstydzić. Powinniśmy odejść od pedagogiki wstydu, co przez lata było dla nas pewnym brzemieniem. Jesteśmy pełnoprawnym członkiem wspólnoty europejskiej, który wniósł do niej pierwszą pisaną konstytucję
— powiedziała Julia Przyłębska.
„Konstytucja była na ustach wszystkich”
W rozmowie z prezes TK poruszono wątek ataków na Trybunał.
Rzeczywiście stało się tak, że w ostatnim czasie konstytucja była na ustach wszystkich, że dokonywano różnych interpretacji konstytucji, wprowadzano społeczeństwo w błąd. Wielokrotnie dostrzegam, że wielu polityków powoływano się na jakieś treści konstytucji, których nie mogłam odnaleźć
— komentowała Julia Przyłębska.
TK jest jedynym organem, który konstytucyjnie ma zapisane prawo do badania zgodności aktów prawnych właśnie z konstytucją
— przypominała.
W rozmowie padło pytanie o polityków, którzy chcą występować niejako w roli jednoosobowych trybunałów konstytucyjnych.
To jest anarchizacja życia publicznego, tak jak językowa anarchizacja nastąpiła poprzez zgodę na używanie wulgaryzmów, brutalnego języka, języka przemocy
— zauważyła.
„TK nie jest trybunałem Julii Przyłębskiej”
Prezes Przyłębska stanęła w obronie sędziów orzekających w TK.
Stąd mój apel o to, żeby pamiętać, że TK nie jest trybunałem Julii Przyłębskiej. (…) Apeluję do odpowiedzialności wszystkich polityków, zarówno krajowych, jak i europejskich. To TK, który został wybrany zgodnie z regułami określonymi przez naszą konstytucję. Składa się z 15 niezależnych i niezawisłych sędziów, którzy codziennie są poddawani ogromnej presji, chyba niespotykanej w żadnym kraju UE
— mówiła.
Próba ingerowania w orzeczenia TK, właśnie poprzez groźby, poniżania i podważania statusu sędziów, w mojej ocenie jest bezprecedensowa, nie powinna mieć miejsca i nie świadczy źle o sędziach Trybunału, ale tych, którzy takich rzeczy się dopuszczają
— dodała.
Jak podkreśliła prezes TK, jest dumna ze swoich kolegów sędziów za to, że wykazują się odwagą.
Ta bezprecedensowa i niesprawiedliwa nagonka na TK powoduje, że polski TK jest pod szczególną presję i dumna jestem z moich kolegów sędziów, że tej presji nie ulegają
— mówiła prezes Julia Przyłębska.
Jak opowiedziała, była zdruzgotana listem byłych sędziów TK, którzy próbują wywierać presję na orzeczenia Trybunału.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/549492-stanowcze-slowa-to-nie-jest-trybunal-julii-przylebskiej