„PO prze do tego, aby był Polexit, bo nieprzyjęcie FO skutkuje również odrzuceniem budżetu UE. Czyli co? Ponownie wracamy do rozmów na poziomie Rady Europejskiej? Tylko dlatego, że PO kieruje się tutaj płytkimi działaniami politycznymi, a nie patrzy szerzej, jak na Polskę jako na pewien zbiór, gdzie te środki są potrzebne na poziomie regionalnym, lokalnym, ogólnokrajowym” - mówi portalowi wPolityce.pl Jan Mosiński, poseł PiS, komentując stanowisko PO ws. Funduszu Odbudowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Pytany, jak wyglądają obecnie rozmowy w sprawie Funduszu Odbudowy Jan Mosiński powiedział:
Jeżeli chodzi o starania obozu rządzącego, aby jak największa grupa posłów poparła Fundusz Odbudowy, to myślę, że te pierwsze efekty widać po spotkaniu z Klubem Parlamentarnym Lewicy, gdzie ten ostatni przedstawił swoje propozycje do tego, co powinno ewentualnie być ujęte w planie odbudowy. Mówimy o środkach na szpitale powiatowe, na mieszkalnictwo itd. To jest propozycja, która - jak obiecał pan premier Mateusz Morawiecki - będzie przyjęta. To jest efekt rozmów. A jeżeli pozostałe partie opozycyjne rozmawiają z rządem za pośrednictwem konferencji prasowych, to tak się nie da wypracowywać stanowiska
Zwrócił przy tym uwagę, „że ani PO ani PSL nie uczestniczyły w konsultacjach z panem ministrem Waldemarem Budą jeżeli chodzi o sugestie opozycji do tego, jak ma wyglądać Krajowy Plan Odbudowy”.
Reasumując więc, dla części opozycji wywrócenie tego do góry nogami jest celem politycznym, takiej nawet brudnej polityki, a dla Lewicy jest to akurat widocznie pragmatyczne działanie. Ja też podkreślam ten pragmatyzm, aczkolwiek trzeba podkreślić wiele nas różni jeśli chodzi o kwestie światopoglądowe, świat wartości itp. Tu się różnimy bezwzględnie. Natomiast w przypadku głosowania nad ustawą o zasobach własnych mamy jedną koalicję, której na imię Polska i myślę, że każda partia odpowiedzialna za Polskę powinna głosować za przyjęciem Funduszu Odbudowy
— ocenił polityk.
„Zaledwie 2,7 proc. elektoratu KO uważa, że należy głosować przeciw FO”
Dopytywany o złagodzenie stanowiska przez PO i PSL Jan Mosiński zwrócił uwagę na oczekiwania elektoratu tych partii.
To, że PSL i PO miękną to jest jak sądzę efekt sondażu, który został zamówiony przez Platformę Obywatelską, a z którego to sondażu wynika, że zaledwie 2,7 proc. elektoratu KO uważa, że należy głosować przeciw ratyfikacji tej umowy. Natomiast ostatnie godziny, kilkanaście godzin, pokazują, że PSL i Platforma Obywatelska zmieniają trochę front, miękną, mając na względzie to, że konfliktują się wprost ze swoim elektoratem
— analizował Mosiński, zauważając, iż „2,7 proc. to jest błąd statystyczny”.
Można przyjąć, że prawie cały elektorat PO i PSL chce, aby głosowano za przyjęciem Funduszu Odbudowy
— zaznaczył.
„PO prze do tego, aby był Polexit”
Odnosząc się do stanowiska Koalicji Obywatelskiej i PSL, które chcą, by ustawa dot. ratyfikacji unijnego Funduszu Odbudowy była głosowana w Sejmie kwalifikowaną większością 2/3 głosów, Jan Mosiński stwierdził:
Wyznaję stanowisko, że w przypadku głosowania należy przyjąć ten tryb, o którym mowa w art. 89. My tutaj pokazujemy pewne obciążenia państwa pod względem finansowym i tutaj nie jest wymagana większość kwalifikowana 2/3 głosów, ale 50 proc. plus jeden. Natomiast opozycja, PSL pokazuje ostatnio analizy, z których ma wynikać, że ustawa wyrażająca zgodę na ratyfikację decyzji Rady będzie wymagała uchwalenia w jakimś szczególnym trybie, a mianowicie przez Sejm większością 2/3 głosów czyli w świetle art. 90 ust. 1 Konstytucji RP. Moim zdaniem mija się to z celowością, gdyż poprzednie tryby ratyfikacji były też przeprowadzone w trybie art. 89 ust. 4 Konstytucji RP.
Skąd taka zmiana? Dlatego, że PSL z PO w dalszym ciągu węszą okazję, aby wywalić to wszystko do góry nogami i tego nie przyjąć, bo uzyskanie 2/3 głosów to już by był bez wątpienia problem z politycznego punktu widzenia. Natomiast z punktu widzenia pewnego pragmatyzmu to mimo wszystko, moim zdaniem, 100 proc. składu Izby powinno zagłosować za przyjęciem ustawy o zasobach własnych, o Funduszu Odbudowy, bo te środki razem z budżetem UE to jest 770 mld zł w perspektywie siedmiu lat. Takich pieniędzy Polska nigdy nie miała, odkąd jest członkiem UE. To jest zasługa rządu pana premiera Mateusza Morawieckiego, jak i jego samego, który negocjował ostateczny kształt tych środków
— przypomniał Jan Mosiński.
A że to są naczynia połączone – mówię tu i o FO i o budżecie unijnym, czyli tej wieloletniej perspektywie finansowej na lata 2021-2027 – to innymi słowy PO prze do tego, aby był Polexit, bo nieprzyjęcie FO skutkuje również odrzuceniem budżetu UE. Czyli co? Ponownie wracamy do rozmów na poziomie Rady Europejskiej? Tylko dlatego, że PO kieruje się tutaj płytkimi działaniami politycznymi, a nie patrzy szerzej, jak na Polskę jako na pewien zbiór, gdzie te środki są potrzebne na poziomie regionalnym, lokalnym, ogólnokrajowym
— dodał.
Pytany, na ile głosów ws. FO można liczyć i czy ten fundusz uda się przegłosować, poseł PiS odpowiedział:
Jestem optymistą nie tylko dlatego, że Lewica powiedziała, że zagłosuje za. Oczywiście warunkowała to tym, że te propozycje dotyczące finansowania szpitali powiatowych, budowy mieszkań dla ludzi młodych itd. znajdą się w Krajowym Planie Odbudowy. Natomiast też dochodzą mnie słuchy, że grupa posłów z formacji pana Hołowni Polska 2050 zagłosuje za. Jestem przekonany, że PO nie wprowadzi dyscypliny głosowania i też część posłów tego konserwatywnego skrzydła zagłosuje za.
Podkreślał, że „wewnątrz PO jest potężne naprężenie. Politycznie Budka i jego akolici mówią: ‘Trzeba to odrzucić, bo wtedy być może jest szansa na wcześniejsze wybory, bo to wszystko się porozsypuje’, ale część posłów to są samorządowcy, którzy mówią: ‘My tych środków potrzebujemy’”.
Zresztą paradoksalnie ostatnio się okazało, że pan Rafał Trzaskowski jako samorządowiec za plecami Borysa Budki prowadził rozmowy z panem ministrem Waldemarem Budą na temat pozyskania środków na budowę odcinka metra w Ursusie. Chciał też, żeby przesunąć środki w ramach polityki spójności. Moim zdaniem ten dysonans wewnętrzny jest też zagrożeniem dla PO, więc żeby to ratować myślę, że jednak część polityków PO zagłosuje za przyjęciem FO
— mówił poseł PiS.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/549164-nasz-wywiad-mosinski-po-prze-do-tego-aby-byl-polexit