„Klincz partyjny, który trwa w parlamencie, trwa od prawie roku. Trzeba będzie przełamać tę niemożność. Od kilku tygodni dużo energii poświęcam temu, by przekonać opozycję, po pierwsze do tego, że warto rozmawiać. Po drugie, do tego, jak powinien działać RPO tak, by wszystkie strony miały poczucie współodpowiedzialności i współsprawczości w tym zakresie. W końcu, by zawrzeć kompromis i wybrać rzecznika” — powiedział w rozmowie porannej telewizji wPolsce.pl dr Bartłomiej Wróblewski, kandydat Sejmu na Rzecznika Praw Obywatelskich.
To nie jest dobra sytuacja ani dla parlamentu, ani dla kraju, ani dla instytucji RPO, a co najważniejsze, dla obywateli
– dodał.
Czy uda się przekonać Lewicę także do poparcia kandydata na RPO?
Zachęcam całą opozycję, także senatorów niezależnych, do tego, aby rozmawiać. Co zrobić, by ten wybór był dokonany ponad podziałami. W Sejmie udało się to w pewnym stopniu. Poza Zjednoczoną Prawicą, wsparli mnie posłowie Konfederacji, środowiska Kukiz ‘15, niezależni. Życzliwość wykazali parlamentarzyści, którzy się wstrzymali, np. z Koalicji Polskiej
– powiedział Wróblewski.l
Biuro RPO, jego zdaniem, powinno być bardziej spluralizowane niż dotychczas.
Proponuję, by opozycja wskazała dwóch zastępców do biura. Mogłaby się zająć np. sprawami rolników, mieszkańców terenów wiejskich. To 40 proc. naszego społeczeństwa. Druga osoba mogłaby być o wrażliwości społecznej, albo o wrażliwości społeczno-liberalnej. Piotr Ikonowicz jest ikoną wrażliwości społecznej. Mógłby to być on, a mogłaby to być także być inna osoba. Mam nadzieję, że tak po ludzku jest nić sympatii
– dodał.
Mam zamiar spotkać się z Janem Śpiewakiem i porozmawiać o prawach obywatelskich. Wysłałem list do wszystkich środowisk politycznych, by wskazali swoich kandydatów. Liczę, że to one wskażą mi osoby przez nich rekomendowane
– zapowiedział.
Odpowiadając na zarzut przeciwników swojej kandydatury, że będzie rzecznikiem upartyjnionym, odpowiedział, że rzecznikami praw obywatelskich zostają parlamentarzyści w całej Europie, także w polskiej tradycji.
To wcale nie oznacza, że później byli rzecznikami praw obywatelskich. To raczej niewypowiedziany argument, że ktoś o konserwatywnych poglądach nie może być RPO. Nie jest to zgodne z Konstytucją. Każdy obywatel ma dostęp do stanowisk publicznych na tych samych zasadach. Parlamentarzyści także
– dodał.
Jeśli zostanę rzecznikiem, będę rzecznikiem praw i wolności wszystkich obywateli. Będę mówił o prawie do prywatności, które chroni prawo do decydowania o życiu osobistym. Chroni także osoby o innych orientacjach seksualnych. Będę mówił o wolności gospodarczej, o wolności wykonywania zawodu, o wolności słowa, zgromadzeń i zrzeszania się. Jest w dzisiejszym świecie coraz więcej ograniczeń
– zadeklarował Wróblewski.
edy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/548984-tylko-u-nas-wroblewski-trzeba-przelamac-klincz-partyjny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.